Koszyk
0 produkt(y)

Koszyk jest pusty
Kategorie
W dzisiejszym artykule opowiemy Ci o erlichiozie, podstępnej i często nie tak prostej do zdiagnozowania chorobie, która obok babeszjozy i boreliozy, może zaatakować każdego psa. Jesteś gotowy na porządną dawkę wiedzy, która wesprze Cię w ochronie Twojego pupila? Jeśli tak – startujemy!
Erlichioza to choroba bakteryjna wywołana przez agresywne bakterie z grupy Ehrlichia. Najgroźniejszym mikroorganizmem z tej grupy jest Ehrlichia canis. Bakteria trafia do organizmu psa za sprawą brązowego kleszcza psiego. Swój atak zaczyna, mniej więcej, po 24 godzinach od wkłucia się pasożyta w ciało zwierzęcia. Jeżeli do 24 godzin usuniesz kleszcza pęsetą – możesz być spokojny. W przeciwnym razie mikroorganizmy obecne w kleszczu wnikną do krwinek zwierzaka i zaczną siać spustoszenie.
Uspokajamy: nie każdy kleszcz jest nosicielem bakterii Ehrlichia canis.
Choroba wywołana przez bakterię Ehrlichia canis jest nazywana monocytarną erlichiozą psów (CME) lub tropikalną psią pancytopenią (TCP). Pierwszy raz odnotowano ją w Algierii w 1935 roku.
Erlichioza u psów w postaci CME występuje w:
W 2008 roku do jednej z klinik w Olsztynie trafił 2 letni leonberger: piękny – duży pies. Przyczyną wizyty u lekarza była:
Podczas pierwszych badań wykluczono babeszjozę, podano leki, ale zły stan psa nadal się utrzymywał. W drugim badaniu wykryto obecność pierwotniaka Babesia canis. Mimo terapii stan psa pogarszał się: wystąpiły duszności, wymioty, spadek masy ciała, apatia i wysięk surowiczy z oczu i z noska. Niestety, pogorszyły się też wyniki badań.
Sytuacja wydawała się beznadziejna do momentu, w którym, podczas kolejnego badania, odkryto w krwi obecność wtrętów, przypominających owoc morwy. Mikroorganizmy okazały się bakteriami Ehrlichia canis. Zastosowano antybiotykoterapię, a samo leczenie trwało kilka tygodni. Dwa tygodnie po jego zakończeniu, psiak wrócił do pełni zdrowia.
Dobra wiadomość: wczesne wykrycie daje ponad 90% szans na pełne wyleczenie!
Podstawowym i skutecznym lekiem przy erlichiozie jest antybiotyk: doksycyklina. Antybiotyk, o ile lekarz nie zaleci inaczej, stosujemy przez ok. 28 dni. W chwili gdy u psa widać poprawę, po zakończeniu terapii, ponownie przeprowadzamy badanie krwi (w tym badanie serologiczne).
W trakcie trwania terapii weterynarz może badać też liczbę płytek krwi – trombocytów. Spadek ich ilości to czerwona flaga, bo obniżona ilość krwinek zagraża psu w przypadku krwotoku: organizm pupila może nie być w stanie wytworzyć skrzepu, który działa jak tama i hamuje krwotok. W takich przepadkach lekarz stosuje leki przeciwkrwotoczne.
Po antybiotykoterapii lekarz przeprowadza badania i podejmuje decyzję, co dalej. W fazie przewlekłej możliwe jest kontynuowanie terapii nawet przez kilka miesięcy!
Podczas leczenia nie raz stosuje się leki przeciwzapalne i przeciwbólowe (sterydy) oraz płynoterapię – jeśli pies nie je i nie pije.
Antybiotyk pomaga, ale nie działa wybiórczo: zabija zarówno bakterie z grupy Ehrlichia, jak i „dobre mikroorganizmy”. Dlatego przy każdej antybiotykoterapii warto podawać probiotyki i prebiotyki dla psa, które odbudowują florę bakteryjną, zapobiegają i łagodząc problemy jelitowo-żołądkowe (biegunki, bóle brzucha).
Profilaktyka jest prosta.
Czuła obserwacja: pierwszym krokiem jest obserwacja psa. Oglądaj go czułym okiem po spacerze: szczególnie sprawdzaj uszy, pachwiny i obszar między palcami. W namierzaniu kleszcza pomoże Ci wyczesywanie pupila.
Umiejętne i szybkie usunięcie kleszcza: ważne jest umiejętne usuniecie kleszcza pęsetą: nie wykręcaj pasożyta palcami, użyj kleszczołapki, następnie zdezynfekuj miejsce, w które wbił się kleszcz.
Pamiętaj, że zakażenie następuje od ok. 24 godzin po wkłuciu się zainfekowanego intruza. To całkiem sporo czasu na akcję i wyciągniecie pasożyta ze skóry.
Pomocna jest ochrona przeciwkleszczowa w postaci tabletek, kropli typu spot-on czy obroży przeciw kleszczom i pchłom.
W wyborze zwracaj uwagę na wielkość i wagę psa.
Dieta i ruch: na skuteczność leczenia i przebieg choroby ma wpływ ogólny stan psa. Dlatego profilaktyka to świetna i codzienna dieta – radzimy Ci wybierać karmę bezzbożową lub karmę mokrą dla psów, dostosowaną do wieku, rasy i kondycji psiaka. Tak samo ważna jest duża dawka ruchu i wspólna zabawa na świeżym powietrzu, na przykład przy pomocy szarpaków.
Erlichioza u psa, obok babeszjozy czy boreliozy to jedna z groźniejszych chorób odkleszczowych. Ma podłoże bakteryjne, jej nosicielem są bakterie z grupy Ehrlichia. Najgroźniejszą bakterią jest Ehrlichia canis, która sieje spustoszenie w organizmie pupila. Ważne jest wykrycie schorzenia na wczesnym etapie, bo szybkie podjęcie leczenia, w większości przypadków, kończy się pełnym powrotem psiaka do zdrowia. Przegapienie objawów sprawia, że choroba najczęściej przechodzi w stan przewlekły i sieje spustoszenie w organizmie psa.
Do objawów erlichiozy wywołanej przez Ehrlichia canis należy: apatia, podwyższona temperatura ciała, brak chęci ruchu, brak apetytu, bolesność kości i stawów, wysięki z oczu i noska. Skuteczną bronią jest antybiotykoterapia. W zależności od stanu pacjenta leczenie trwa ok. miesiąc, ale może też przebiegać nawet kilka miesięcy. Szalenie ważna jest profilaktyka: szybkie i umiejętne wyciągnięcie kleszcza, stosowanie preparatów przeciwkleszczowych, bogata w składniki odżywcze dieta oraz ruch.
Przeczytaj też artykuł: Borelioza u psów – objawy, leczenie rokowania
Źródło: http://www.medycynawet.edu.pl/images/stories/pdf/pdf2009/072009/200907480483.pdf
Zdjęcia: Canva.com
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii