Koszyk
0 produkt(y)
Koszyk jest pusty
Kategorie
Agresywny kot to spory problem zarówno dla opiekunów, jak i dla innych zwierząt przebywając w jego otoczeniu. Żeby zwalczyć nieodpowiednie zachowania, warto skorzystać z pomocy specjalisty. Najlepszym rozwiązaniem jest usługa behawiorysty, który rozpozna podłoże złego zachowania i poda sposoby jego usunięcia.
Kot staje się agresywny z wielu powodów. Na niewłaściwe zachowanie może wpłynąć zły stan zdrowia, zbyt wczesne odłączenie od rodziny, a nawet rasa. Agresywność u kotów ma także mnóstwo charakterystycznych przejawów – wygięty grzbiet, położone uszy, syczenie, baczne obserwowanie itd.
Agresywne zachowanie kota może rozwinąć się w różnych sytuacjach. Wynika często z silnego stresu i strachu. Jego podłożem może być kontakt z nieznajomym człowiekiem, zła kondycja zdrowotna, ból czy obawa przed innym zwierzęciem. Jednym z powszechniejszych czynników warunkujących agresywne zachowanie jest potrzeba ochrony terytorium, obrony samicy czy jedzenia. Kolejnym rodzajem agresji jest defensywa. Pojawia się, kiedy w odczuciu zwierzęcia dzieje mu się krzywda. Najczęściej można ją zaobserwować podczas wizyty u weterynarza. Agresja może być też wywołana frustracją i wystąpić, kiedy zwierzę nie może zrealizować swojego zamiaru lub potrzeby.
Przeczytaj również: Co mówi kot i jak odczytywać jego zachowanie?
Agresję terytorialną najlepiej łagodzić poprzez prawidłowe zapoznawanie kota z nowym przybyszem. Zaleca się socjalizację z izolacją. Powoli przeprowadzany proces to gwarancja odpowiedniego funkcjonowania ze sobą na co dzień. Agresywność kota, wynikającą z obawy o siebie, najlepiej przeczekać – wycofać się i dać zwierzęciu czas na uspokojenie się, zapoznanie z sytuacją. Nigdy nie karzemy kota za agresywne zachowania. Kary zwiększą stres i tylko pogłębią złe zachowania. Zdecydowanie lepiej nagradzać za pożądane reakcje. Zastosować można środki imitujące naturalne kocie feromony policzkowe, dzięki czemu kot będzie postrzegał otoczenie jako przyjazne i bezpieczne. Jeśli nie dajemy sobie sami rady z agresją zwierzaka, powinniśmy skorzystać z pomocy behawiorysty.
Niepożądane zachowania pupila odbiją się na domownikach, ale i na innych zwierzętach, które z nim mieszkają. Koci terrorysta zadaje im rany, denerwuje je i stresuje, a bardzo silne emocje mogą doprowadzić do samookaleczenia – wylizywania i wygryzania sierści. Koty zestresowane często mają problem z układem moczowym, w tym z kamieniami nerkowymi czy zapaleniem pęcherza.
Zupełnie naturalne jest, że kocięta podczas zabawy używają pazurów i zębów. Z czasem jednak kocia mama powinna uczyć przekierowania takich zachowań na zabawki. Problem z agresją u kota przy zabawie pojawia się zazwyczaj na skutek zbyt wczesnego odseparowania malucha od kocicy, przez co nie miał on okazji w naturalny, pierwotny sposób nauczyć się granic zabawy i agresji. Pamiętajmy, że minimalny wiek, kiedy można zabrać kociaka od mamy, to 12 tygodni. Lepiej jednak poczekać z tym nieco dłużej.
W toku wtórnej socjalizacji bezwzględnie należy oduczać pupila bawienia się naszymi dłońmi czy rzucania się na stopy. Takie zachowanie może wydawać się słodkie, kiedy zwierzę jest małe. Jednak kiedy podrośnie, może stać się kłopotliwe i niebezpieczne. Warto odwracać uwagę zwierzęcia, używając zabawek na wędek dla kota.
Agresywny kot przejawia zachowania bierne i czynne. Te pierwsze przyjmują postać uporczywego wpatrywania się, czajenia do skoku, skradania za ofiarą lub wręcz przeciwnie – podchodzenia do niej bokiem. Jeżeli chodzi o czynne przejawy agresji, to można tu wymienić ataki pazurami i drapanie. W przypadku bardzo silnych emocji kot gryzie, jeży się, syczy, prycha, warczy, fuka i wydaje z siebie groźne pomruki. Wściekły kot pokazuje ostre zęby, ma wygięty w łuk grzbiet, położone do tyłu uszy i szeroko otwarte oczy. O ile zachowania czynne zauważane są od razu, tak bierne mogą pozostać niedostrzeżone przez opiekunów przez dłuższy czas.
Milena Kostrubiec
Komentarze