Nr 1 2021
według Ceneo
WYSYŁKA GRATIS!
Zamówienia od 99zł!
Najnowsze artykuły na blogu:

Dlaczego kot mruczy?

Kocie mruczenie jest niezwykłą formą porozumiewania się. Występuje u gatunków z rodziny kotowatych, ale co ciekawe, również u mangust czy nawet hien.

Zaraz obok miauczenia, syczenia czy warczenia, mruczenie jest ważnym sygnałem kierowanym do wszystkich – innych kotów, pozostałych zwierząt oraz do ludzi. Jego podłoże jest jednak złożone i w zależności od kontekstu może co innego oznaczać.

 

Kot głaskany na kolanach kobiety.

 

Mruczenie kota

Rytmiczne, kojące wibracje, jakie wydają koty z zamkniętym pyszczkiem to właśnie mruczenie. Średnia częstotliwość mruczenia plasuje się na poziomie 26 Hz (od 20 do 45 Hz). Na wdechu mruczenie jest krótsze i głośniejsze aniżeli na wydechu.

Mruczenie to pierwszy sposób komunikacji kota. Już w pierwszych dniach życia kocięta utrzymują tak kontakt z matką. W czasie karmienia, ssąc mleko, kocięta mogą mruczeć i jeść jednocześnie. Dodatkowo, kocięta będąc same w gnieździe mogły tak utrzymywać kontakt. Mruczenie bowiem jest na tyle ciche, że nie narażało miotu na zwabienie na siebie drapieżników.

 

 

Jak kot mruczy?

Do dzisiaj nie ma jednoznacznego stanowiska naukowców odnośnie mruczenia kota. Istnieje parę teorii na temat powstawania tych wibracji. Jedna z teorii głosi, jakoby za ten wyjątkowy dźwięk odpowiadała kość gnykowa. Inna, że fałdy skórne. Pewne jest, że koty potrafią mruczeć zarówno podczas wdychania jak i wydychania powietrza, a towarzyszą temu wibracje krtani. Co ciekawe, nie ma przy tym żadnego napięcia w mięśniach, a mimo to wibracje odczuwane są w całym kocim ciele. Aktualnie najbardziej prawdopodobne wydaje się twierdzenie, że kot mruczy przez odbijanie się fałdów głosowych o siebie.

 

Zobacz ofertę legowisk dla kota

 

Dlaczego kot mruczy?

Mruczenie kota jest jednym z tych dźwięków, za pomocą których koty porozumiewają się z każdym innym zwierzęciem i ludźmi. Może oznaczać zadowolenie, zaproszenie do kontaktu, nastawienie na coś dobrego. Kot mruczeniem oznajmia również o swoim położeniu, na zasadzie „uważaj, jestem tutaj”, co często można zaobserwować siadając na kocu, w który zawinięty jest kot.

Pamiętajmy, że pomrukiwanie zwiększa również pewność siebie kota, poczucie jego bezpieczeństwa i poprawia samopoczucie – eliminując dyskomfort czy zmniejszając ból. Intensywne mruczenie występuje u kotów w szpitalikach, w lecznicach weterynarii – u kotów ciężko chorych, okaleczonych.

 

Czemu koty mruczą:

  • podczas bliskich, przyjaznych kontaktów z innymi osobnikami
  • przed dobrze kojarzoną czynnością (przed podaniem posiłku, chwilę przed głaskaniem, podczas wdrapywania się na kolana)
  • podczas samoleczenia i poprawy swojego samopoczucia
  • ocierając się o znajomych
  • podczas zalotów, a kotki w czasie rui
  • potrzebując spokoju

 

Kot w objęciach ludzkich rąk.

 

Mruczenie kota leczy

Wpływ kota na zdrowie człowieka od lat jest potwierdzony naukowo. Nie bez powodu koty uczestniczą w terapii osób potrzebujących – felinoterapii. Samo mruczenie kotów również ma na to wpływ, działa uspokajająco i mobilizuje wytwarzanie serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Intensywność mruczenia przyspiesza regenerację tkanek i kości, obniża ciśnienie krwi i wprowadza w błogi nastrój. Słuchanie mruczenia w łóżku przyspiesza usypianie, również dzieci. Samo przytulanie zwierząt wpływa zbawiennie na ludzki organizm.

 

 

Co oznacza mruczenie kota?

Kocie mruczenie jest swego rodzaju kocią mową, dzięki której kot wyraża swoje emocje i stan psychofizyczny. Mruczenie może być połączone z innymi ruchami, tworząc wspólnie kocią mowę ciała.

Sytuacja kiedy kot mruczy i gryzie jednocześnie powinna stanowić sygnał do bliższego przyjrzenia się kociej rutynie i zachowaniu. Może bowiem wskazywać na frustrację kota lub ból. Przy kocie za wcześnie odstawionym od matki, może to być nadmierny objaw choroby sierocej.

Kot mruczy i macha ogonem? Uważaj! Może to być przekroczenie granicy przyjemności dla kota. Za dużo bodźców zewnętrznych – miłych dla kota, ale w za dużej ilości – może spowodować atak. Sytuacja taka często ma miejsce podczas długotrwałego głaskania, czesania czy innych zabiegów pielęgnacyjnych. Kiedy kot mruczy, ale już zaczyna machać ogonem, lepiej daj sygnał skończonej aktywności i pozwól kotu na własną przestrzeń.

Mogą być również sytuacje nietypowe – kiedy kot ciągle mruczy lub nie mruczy w ogóle. Zdarza się, że kociaki długotrwale i intensywnie mruczą, nawołując swoją matkę i rodzeństwo. Jednak w przypadku kotów dorosłych ciągłe mruczenie może być objawem bólu i wskazana jest dalsza diagnostyka.

Koty, które nie mruczą często miały złe doświadczenia z ludźmi. Cierpliwość i dużo miłości mogą sprawić, że z czasem kot zaszczyci nas swoim pomrukiwaniem. Jeśli jednak kot nie mruczy od pewnego momentu, należy zwrócić się do weterynarza, aby ten zbadał górne drogi oddechowe kota, gdyż może to być objaw chorób w ich obrębie.

 

Zazwyczaj kot, w zależności od podstaw, ma tylko kilka rodzajów mruczenia. Jednak nawet tutaj różnice są ledwo wyczuwalne przez ludzkie ucho. Dlatego też, jeśli zauważymy i usłyszymy, że kot dziwnie mruczy nie zwlekajmy z wizytą u specjalisty! Delikatna zmiana tonu, intensywność miauczenia i jego częstotliwość - takie na pozór nieznaczące dla ludzi sygnały, są przez kota głośnym wołaniem o pomoc.

 

Kot czesany przez kobietę, nastawia się i daje się głaskać. 

 

Ugniatanie przez kota

Kiedy kot mruczy wskakuje Ci na kolana i zaczyna rytmicznie dreptać w miejscu? Jest to tak zwane ugniatanie, czyli wolne rozwieranie i zaciskanie przednich łap. Kot wtedy często jest jak w transie, może się ślinić i po chwili nadmiernie ekscytować. Podłoża tego zachowania należy szukać w dzieciństwie i dorastaniu kociąt. Ugniatając listwę mleczną kotki, kocięta stymulują wydzielanie mleka – czynność ta kojarzy się z bezpieczeństwem, ciepłem i miłością. W przypadku kociąt zbyt wcześnie oddzielonych od matki (przed 4 miesiącem życia) jest to objaw choroby sierocej i może się ona utrzymywać niekiedy nawet do końca życia kota. Są przypadki, że prowadzona terapia behawioralna nie jest w stanie pomóc kotu. Natomiast w przypadku kotów prawidłowo odsadzonych i zsocjalizowanych, ugniatanie może wskazywać na nieradzenie sobie z emocjami, brak rutyny dnia oraz frustrację. Kot w taki sposób próbuje sobie poradzić z negatywnymi emocjami. Wprowadzenie odpowiedniej stymulacji kota i zapewnienie potrzeb gatunkowych przynosi ulgę kotu.

 



Karolina Łuszczyk

Komentarze

Nie znaleziono żadnych opinii

Nowa wiadomość