Koszyk
0 produkt(y)
Koszyk jest pusty
Kategorie
Spacery z kotem wciąż nie są zbyt popularne. Wychodzenie pod opieką właściciela może być ciekawą przygodą dla czworonożnego puchatego przyjaciela. Zwierzak będzie mógł obejrzeć robaczki i ptaki z bliska, poczuć wiatr i wytarzać się w trawie. Brzmi jak raj dla kota! I to bezpieczny.
Po co właściwie wychodzić z kotem? W kulturze utarło się, że smycz jest zarezerwowana dla psa, a koty powinny być w domu lub buszować po wsi. Spacery wraz z opiekunem są kompromisem – kotek będzie mógł eksplorować przyrodę, a jednocześnie będzie pod nadzorem właściciela. Samodzielne spacery kota mogą skończyć się bardzo tragicznie. Kot może zarazić się nieuleczalnymi chorobami, doznać wielu szkód fizycznych, a nawet zginąć. Zwierzaka może też ktoś ukraść, zwłaszcza jeśli jest rasowy. Kotki mogą też zabijać inne zwierzęta i przyczyniać się do depopulacji gatunków ptaków czy mniejszych ssaków.
Kot pod kontrolą zdecydowanie będzie bezpieczniejszy. Można zdecydować się na zbudowanie woliery dla kota, odpowiednie osiatkowanie ogrodu lub spacery na smyczy.
Przeczytaj także: Jak nauczyć kota chodzić na smyczy?
Oczywiście! Jeżeli Twój kot nie ma problemu ze spacerami na świeżym powietrzu, to jest jak najbardziej wskazane. Istnieje wiele pozytywnych aspektów wyprowadzania kota na smyczy. I wbrew pozorom nie jest to zabieranie kotu wolności czy ograniczanie go. Dbanie o bezpieczeństwo zwierzęcia to podstawowy wymóg posiadania kota. Szczęśliwy kot to zdrowy i zadbany kot.
Należy pamiętać, że spacery nie są dla każdego kota. Udomowione mruczki nie zawsze muszą to polubić. Część z nich, szczególnie koty rasowe, nie gustuje w tego typu adrenalinie i przygodach, a woli zabawy wędką w domu i spokojne obserwowanie otoczenia z drapaka. Jeżeli podjęliśmy próby spacerów z kotem, a widzimy, że on nie czuję się tam komfortowo (nerwowe rozglądanie się, zamieranie w miejscu, puszenie się, wokalizacja, wskakiwanie na opiekuna czy próba ucieczki pod krzaki) to nie zmuszajmy go do tego. Spacery mają być przyjemnością dla obu stron, a nie czynnikiem stresu dla kota. W takim przypadku mogłyby przysporzyć więcej złego niż dobrego.
Pierwsze próby spacerów powinny być w ustronnym i cichym miejscu, z dala od aut, dzieci, spacerujących ludzi z psami. Spacer powinien być krótki – 15 – 20 min, a dopiero każdy kolejny stopniowo wydłużany (o ile kot polubi tę formę aktywności).
• Lepsze zdrowie – kot, który będzie wychodził na spacery, będzie mógł cieszyć się dobrą kondycją i większą dawką ruchu niż w domowym zaciszu.
• Zaspokajanie instynktów – kot na zewnątrz będzie miał pobudzone wszystkie zmysły. Pojawią się ptaki, różne rośliny i podłoża. Pupil na pewno się zaciekawi wszystkim dookoła. Dodatkowo będzie mógł ostrzyć pazurki na korze drzew i wspinać się na nie. Pamiętaj, aby kontrolować wysokość wspinaczki poprzez skracanie smyczy.
• Wpływ na zdrowie psychiczne – zaktywizowany kot będzie odczuwał radość z przebywania w przyrodzie i możliwości aktywności na świeżym powietrzu. Zmiana otoczenia będzie stymulująca i sprawi, że kot będzie zaabsorbowany.
• Rozrywka dla kota – obserwacja przyrody z trawy czy poznawanie nowych zapachów to duża frajda dla futrzaków.
• Aktywność fizyczna – W dzisiejszych czasach wzrasta liczba otyłych kotów i tych z nadwagą. Znudzone w domu koty ze stałym dostępem do wysokokalorycznej karmy bardzo łatwo obrastają w nadprogramowe kilogramy. Spacery pozytywnie wpływają na utrzymanie odpowiedniej sylwetki kota. Dodatkowo, kot będzie mógł się wyszaleć na zewnątrz i nie będzie miał już tyle sił na buszowanie w domu. Jeżeli Twój kot ciągle budzi Cię w nocy, możesz spróbować spacerów przed snem. Z problemem można udać się także do kociego behawiorysty.
• Zacieśnianie więzów z właścicielem – kot będzie eksplorował świat wraz z ulubionym członkiem stada, czyli swoim opiekunem.
• Kot może nie polubić spacerów i zestresuje go wyjście na zewnątrz. Nie zmuszaj kota do wychodzenia i próbuj stopniowo go przekonać do szelek i przebywania na świeżym powietrzu.
• Możliwa ucieczka – jeżeli źle dobierzemy szelki lub urwie się nam smycz, kot może uciec. W przypadku dobrych szelek i smyczy nie powinno być takiego problemu. Zawsze należy zachować czujność przy wychodzeniu z kotem. Źle dobrane szelki mogą być też przyczyną nielubienia spacerów przez kota. Jeżeli zauważymy, że kot na widok szelek ucieka to należy sprawdzić inny model i pomału zaznajamiać z nim kota.
• Kot polubi spacery za bardzo ;) – jeżeli kot nie ma dostatecznie atrakcyjnego otoczenia w mieszkaniu i jest tam pozostawiony sam sobie, to w czasie spacerów może odkryć nowe życie – pełne ciekawych i ekscytujących wrażeń. W takim przypadku kot może zacząć regularnie lub w określonych porach stać pod drzwiami wejściowymi i nalegać na wyjście. W żadnym wypadku nie należy wtedy wypuszczać go samopas! Należy wprowadzić spacery w określonych porach i trzymać się tych godzin, w pozostałym czasie zabawiać kota w domu, a podczas stania pod drzwiami ignorować. Możliwość zbytniego polubienia spacerów należy mieć jednak na uwadze, wprowadzając je po raz pierwszy.
• Możliwe złapanie kleszcza – w trawie może kryć się wiele owadów, w tym kleszcze
• Trauma – jeżeli kota silnie wystraszy dany bodziec to może on trwale wpływać na zachowanie kota. Wybierając miejsce na spacer z kotem lepiej unikaj ścieżek, gdzie wyprowadzane są psy, są grupki bawiących się dzieci, wybieraj pory i miejsca mniej zaludnione, z dala od aut i dróg.
Jeżeli chcemy wyjść na spacer z kotem, niezbędne będą dwa akcesoria: szelki i smycz dla kota. Szelki powinny być dobrze dopasowane do kociego ciała, a smycz można dobrać wobec swoich potrzeb. Można użyć krótkiego sznurka lub automatycznej smyczy. Najważniejsze są bezpieczeństwo i komfort zwierzaka.
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii