Koszyk
0 produkt(y)

Koszyk jest pusty
Kategorie
Saarlooswolfhond to rasa psa, którą stworzył holenderski kynolog: Leendert Saarloos. Leendert połączył wilczycę z owczarkiem niemieckim: chciał stworzyć psa służbowego, który łączyłby w sobie cechy dzikiego, niezłomnego wilka z przyjaznym i kochającym człowieka czworonożnym pupilem. Jednak pierwsza próba kynologa zakończyła się fiaskiem.
Historia rasy saarlooswolfhond zaczęła się od spotkania wilczycy Fleur z owczarkiem niemieckim o sympatycznym imieniu Gerard. Leendert Saarloos wykupił wilczycę z zoo i rozpoczął hodowlę. Niestety, mimo jego wiedzy, żaden ze szczeniaków nie przeżył.
Leendert był jednak uparty: trzykrotnie powtórzył krycie. Druga próba zakończyła się sukcesem, a za trzecim razem hodowca połączył ojca – Gerarda ze swoimi córkami z drugiego miotu. Szczeniaki udało się odchować, ale był pewien szkopuł: Leendertowi nie udało się wyeliminować typowej cechy wilka: lękliwości, którą my byśmy raczej nazwali uzasadnioną uważnością na człowieka i zrozumiałą nieufnością wilka wobec ludzi oraz nowych sytuacji.
Połączenie owczarka niemieckiego z wilkiem zaowocowało stworzeniem psa, który w nowych sytuacjach silnie reagował na stres, dodatkowo psy saarloosa, tak jak dzikie wilki, nie szczekały – nie mogły zatem być psami stróżującymi i obronnymi.
Nowa rasa nie nadawała się na psa obronnego i stróżującego – ale okazało się, że pies saarloosa jest doskonałym i czułym przewodnikiem dla osób niewidomych. Mimo tego że hodowca nie osiągnął pierwotnego celu, nie poddawał się i dalej pracował nad udoskonaleniem rasy, a dokładnie psychiki psów, by te były mniej lękliwe wobec nowych osób i sytuacji. Kynolog zaczął łączyć mieszańce (psy, które miały ¼ krwi wilka) z owczarkiem niemieckim. Niestety, takie połączenie odbierało psom ich niepowtarzalny, dziki wygląd. Miłośnicy nowo powstałej rasy byli tym rozczarowani: chcieli mieć psa o wyglądzie wilka.
Saarloos wrócił do ponownego łączenia wilka z owczarkami, łączył wilki europejskie i wilki kanadyjskie, niestety, skutki były marne, psy nadal wykazywały spory poziom lęku i nieufności. Ostatnie połączenie wilka z psem hodowca przeprowadził w 1963 roku. Saarloos musiał się poddać: uznał lękliwość za cechę nowej rasy i stwierdził, że jej przedstawiciele są psami rodzinnymi, a nie służbowymi i użytecznymi.
Holenderski władze kynologiczne dwukrotnie odrzuciły wniosek Saarloosa o uznanie rasy. Hodowca zmarł w 1969 roku, a po jego śmierci pracę nad rasą kontynuował przyjaciel Leenderta. W końcu się udało: w 1975 roku Saarlooswolfhond został uznany za rasę w Holandii. Natomiast 6 lat później pies saarloosa pojawił się w katalogu FCI. Jak sam widzisz, nazwa rasy uwiecznia jej twórcę.
Spód tułowia, wewnętrzne – tylne spody kończyn, portki i spód ogona są jaśniejsze. Zewnętrzne strony kończyn – ciemniejsze.
Ciekawostka: sierść psa zmienia się w zimie i w lecie? W zimie na całym ciele występuje obfity podszerstek, który wraz z włosem dodatkowo tworzy piękną kryzę na szyi. W lecie ilość podszerstka zdecydowanie maleje. Dzięki temu saarloosa świetnie znosi zimno jak i ciepło.
Psu teh rasy zależy na więzi z opiekunem, więc jeśli mądrze zbudujesz z nim kontakt, będzie Ci bardzo oddany, ale obcym okaże rezerwę. Ważne jest wsparcie psa poprzez socjalizację.
Saarlooswolfhond nie jest podatny na szkolenie. Nie znosi przymusu, presji i na bank nie będzie z frajdą wykonywać poleceń, tak jak np. border collie. Musisz uszanować niezależność wilczaka, być wobec psa stanowczy i równocześnie delikatny. To że saarloos nie jest królem salek szkoleniowych, nie oznacza, że nie można się z nim dogadać. Wręcz przeciwnie, można z tym psem wykonywać różne zadania, a także uprawiać z nim psie sporty, takie jak: zaprzęgi, agility czy nosework. Pies ten ma w łapach i w ciele dużą moc – może z lekkością pokonywać dłuższe dystanse.
Saarlooswolfhond cieszy się dobrym zdrowiem, ale mogą mu się zdarzyć takie przypadłości jak:
Może zainteresować Cię też artykuł: Choroba lokomocyjna u psów
Jak na potomka wilka przystało suczki mają cieczkę tylko raz w roku, ale trwa ona znacznie dłużej, bo nawet do kilku tygodni.
Pielęgnacja saarloosa jest prosta: wystarczy wyczesywać sierść psa raz w tygodniu. Wyjątkiem jest okres poprzedzający lato, w którym pies linieje i mocno gubi podszerstek. Wtedy trzeba wyczesywać pupila niemal codziennie. Ważny jest też rutynowy przegląd uzębienia, uszu i pazurów.
Saarlooswolfhond towarzyszy swoim opiekunom 12 – 14 lat.
Dieta saarloosa jest prosta. Zaopatrz się w dobrze zbilansowaną karmę. Możesz stosować:
Wybieraj karmę od sprawdzonych producentów, dla dużych i aktywnych psów. Posiłki serwuj dwa razy dziennie, po spacerze. Zapewnij swojemu przyjacielowi stały dostęp do świeżej wody. Po posiłkach myj psie miski. Warto też podawać swojemu pupilowi suplementy w postaci witamin i minerałów, ale pamiętaj – rób to tylko po konsultacji weterynarzem.
W zależności od hodowli saarlooswolfhond kosztuje od 4000 – 5000 zł wzwyż. Pamiętaj o tym, żeby kupować psa wyłącznie od sprawdzonych specjalistów, którzy dbają o swoich pupili, mają wiedzę i przeprowadzają ważne badania genetyczne rodziców szczeniaka.
Saarlooswolfhond to wyjątkowy pies, w którego żyłach płynie krew dzikiego wilka. Pies tej rasy, jak na potomka króla lasu przystało, ma swoją dumę, jest niezależny i wierny swojej naturze. Ma naturalny instynkt stadny – całe swoje psie serduszko oddaje opiekunom, ponadto kocha dzieci. Na spacerach przejawia się u niego instynkt łowcy: może pogonić inne zwierzaki. Natomiast instynkt ucieczki sprawia, że saarlooswolfhond woli się wycofać niż zaatakować, a na obcych reaguje z rezerwą. Nie jest to pies obronny ani… kanapowy: saarlooswolfhond wymaga konkretnych spacerów i dużej ilości ruchu. Ma w sobie moc energii! Wilczak saarloosa nie lubi też samotności – cierpi, kiedy zostaje sam na kilka godzin w domu. To genialny pies rodzinny i oddany towarzysz życia.
Przeczytaj też: Wilczak czechosłowacki – encyklopedia psów
Zdjęcia: Canva.com
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii