Koszyk
0 produkt(y)
Koszyk jest pusty
Kategorie
Zdarza się, że podczas spaceru pies jest na tyle rozproszony tym, co się wokół niego dzieje, że przestaje reagować na komendy opiekuna. Nie jest to komfortowa sytuacja, ale można sobie z nią poradzić, stosując gwizdek.
Gwizdek pomaga w tresurze psa, a zwłaszcza w nauce poprawnej reakcji na komendy. Pies nie zawsze słyszy ludzką mowę, w tym polecenia opiekuna, zwłaszcza jeśli musi rozpoznać je w tłumie innych głosów. Gwizdek jest znacznie skuteczniejszy, ponieważ wydaje sygnał o wysokiej częstotliwości.
Za pomocą gwizdka można nauczyć psa właściwych zachowań. Czasami komendy ustne nie wystarczają, by pupil poprawnie wykonał zadanie. Tymczasem dźwięk gwizdka potrafi nieść się dużo efektywniej niż ludzka mowa. Dzięki niemu właściciel z łatwością przywoła do siebie pupila.
Pies reaguje najlepiej na dźwięki o częstotliwości 8 kHz, a mowa ludzka osiąga około 2–4 kHz. Gwizdek wysokotonowy, który dla ludzkiego ucha jest praktycznie niesłyszalny, wykorzystuje różnicę w odbieraniu przez zwierzęta dźwięków na innych częstotliwościach. Dźwięk gwizdka jest jednoznaczny dla psa, więc nie ma potrzeby krzyczeć lub denerwować się na niego. Zwierzę doskonale go usłyszy i zrozumie komendę o wiele lepiej, niż wykrzyczane przez nas polecenia, zwłaszcza kiedy próbujemy przywołać go z dużej odległości.
Na rynku dostępne są tzw. gwizdki ultradźwiękowe, które działają aż do 1 km i mają częstotliwość nawet 25 kHz. Polecane są przede wszystkim psom myśliwskim lub tym, które uprawiają z właścicielem sport, np. biegi przełajowe. Sprawdzają się również w przypadku psów pasterskich, a także w tłocznych miejscach, ponieważ są niesłyszalne dla ludzi.
Najczęściej polecane są gwizdki plastikowe o stałej częstotliwości, których nie trzeba regulować. Ponadto nie sprawią kłopotu zimą, tak jak te wykonane z metalu.
Wielu właścicieli czworonogów zna sytuacje, w których zwierzęta zupełnie nie reagują na wydawane przez nich komendy. Pies może być rozkojarzony ulicznym hałasem, zaabsorbowany zabawą, pogonią za zwierzyną lub po prostu nie słyszy poleceń. Takie sytuacje mają miejsce szczególnie w trakcie spacerów, kiedy zwierzę poznaje otoczenie i wszystko jest dla niego nowe. To moment, w którym idealnie sprawdzi się gwizdek. Pierwszym etapem nauki jest zbudowanie skojarzenia, że dźwięk gwizdka oznacza coś pozytywnego. Naukę można zacząć w domu, a później stopniowo ćwiczyć komendy na zewnątrz, zwiększając poziom trudności. Dla asekuracji, jeżeli istnieje obawa, że pies ucieknie, można przyczepić mu kilkumetrową linkę. Trening wymaga wielu ćwiczeń, aby przyniósł odpowiedni rezultat.
Bezgłośne gwizdki wykorzystują różnicę w budowie aparatu słuchu człowieka i zwierzęcia. Dostrojony przyrząd jest doskonale słyszalny dla czworonoga. Warto wiedzieć, że nie należy go używać w miejscach, w których np. pracują maszyny, ze względu na podobną częstotliwość wydawanego dźwięku, która może być bardzo myląca dla psa.
Gwizdek powinien być dobrany do indywidualnych cech, predyspozycji zwierzęcia i przeznaczenia. Ważne jest, czy właściciel będzie z czworonogiem uprawiał sport, chodził na długie spacery lub polowania, czy może gwizdek będzie potrzebny wyłącznie do tresury i nauki komend.
Model ultradźwiękowy znacznie lepiej sprawdzi się przy wspólnej aktywności, kiedy pies swobodnie biega bez smyczy. Gwizdek ma zasięg nawet do 1 km, co jest zdecydowaną zaletą, jeśli pies oddali się na taką odległość, że nie będzie w stanie usłyszeć ludzkiego głosu. Przy tego typu aktywności warto dodatkowo wyposażyć psa w nadajnik GPS, np. przy obroży, aby zwiększyć jego bezpieczeństwo. Natomiast na spacery w parku i do codziennej tresury wystarczy wysokotonowy gwizdek, który działa na krótszym dystansie oraz z mniejszą częstotliwością.
Gwizdek do odstraszania psów
Gwizdek wykorzystuje się nie tylko do tresury, ale również do odstraszania obcych zwierząt. Odstraszacz emituje dźwięki o bardzo wysokiej częstotliwości, ale fale osiągają wysokość do 20000, a nawet 25000 Hz. Nadal są one niesłyszalne dla ludzkiego ucha, natomiast wśród psów wywołują niepokój, a przede wszystkim niechęć do zbliżania się. Tego typu gwizdki są niewielkie, ważą do 100 g i można ich używać nawet z większej odległości. Odstraszacz sprawdza się szczególnie wśród biegaczy, ale chętnie korzystają z niego również listonosze, za którymi przeważnie nie przepadają psi domownicy.
Przeczytaj również: Jak oduczyć psa gryzienia?
Milena Kostrubiec
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii