Nr 1 2021
według Ceneo
WYSYŁKA GRATIS!
Zamówienia od 99zł!
Najnowsze artykuły na blogu:

Do kogo trafi zwierzę po rozwodzie?

Rozwód to bardzo trudne i stresujące doświadczenie dla całej rodziny, dotyczy to także naszych zwierzęcych przyjaciół. Do kogo po rozstaniu trafia ukochany zwierzak? Co na temat własności i podziału mówią przepisy prawne? Jak zminimalizować stres naszego czworonożnego przyjaciela, kiedy rozpada się jego stary świat? Przeczytaj artykuł, w którym dzielimy się wiedzą i odpowiadamy na powyższe pytania.

 

Co z kotem po rozwodzie?

 

Do kogo trafi zwierzę po rozwodzie?

Są dwa główne dokumenty prawne, które regulują postępowanie z domowymi pupilami w chwili rozwodu ich opiekunów. Jest to Kodeks rodzinny i opiekuńczy, a w nim zapisy dotyczące majątku wspólnego i majątku osobistego oraz Ustawa o ochronie zwierząt z 1997 roku.

W artykule 1 Ustawy o ochronie zwierząt, czytamy:

Art. 1. 1. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
2. W sprawach nieuregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy.

Przepisy nie są idealne i spójne, bo zgodnie z literą prawa zwierzęta są istotami żywymi, ale w przypadku rozwodu, stosuje się do nich przepisy o rzeczach i prawie majątkowym, a odpowiedź na pytanie do kogo trafi zwierzę po rozwodzie brzmi – to zależy. Przyjrzyjmy się czynnikom, które mają wpływ na decyzję sądu.

 

Zwierzę a rozwód – kiedy sprawa jest prosta

Sprawa jest prosta, w chwili gdy pies czy ukochany kot pojawił się w życiu jednego z małżonków przed ślubem. Jeżeli byłeś właścicielem zwierzaka przed zawarciem związku małżeńskiego lub otrzymałeś czworonożnego przyjaciela w ramach darowizny lub spadku – według przepisów prawa pies czy kot należą do Ciebie.

Przysługuje Ci prawo do zwierzęcia w chwili gdy:

  • byłeś jego właścicielem przed ślubem,
  • otrzymałeś zwierzaka w ramach darowizny,
  • otrzymałeś swojego pupila w ramach spadku.



W przypadku darowizny i spadku czas nie gra roli: jeśli mają miejsce w trakcie małżeństwa, a wolą darczyńcy lub spadkodawcy było obdarowanie tylko jednego z małżonków, sprawa jest jasna: pies czy kociak, jakkolwiek by to nie brzmiało, należą do majątku osobistego jednej osoby i nie podlegają podziałowi. W chwili gdy wola darczyńcy, spadkodawcy nie jest jasna lub przekazanie majątku miało nieformalny charakter, sąd bada wolę ofiarowującego.

 

Rozwód a zwierzęta – komplikacje

Pierwsze – większe komplikacje występują w chwili gdy zwierzak pojawił się w Waszym życiu po ślubie i nie na drodze spadku lub darowizny. Dlaczego? Bo, mimo iż jest on istotą żywą, według prawa stanowi część wspólnego majątku, który podlega podziałowi. Nie ma znaczenia, czy kupiliście, adoptowaliście albo wzięliście ze schroniska swojego przyjaciela: jeśli miało to miejsce w trakcie trwania małżeństwa, wg prawa obydwoje jesteście jego właścicielami.

 

Do kogo trafi pies po rozwodzie?

 

Batalie sądowe o psa – co wpływa na decyzję sądu podczas sporu

Na salach sądowych niejednokrotnie rozgrywa się walka o psa czy kota, szczególnie wtedy kiedy przedstawia on dużą wartość rynkową: psy/koty rasowe. Niestety, w tym trudnym okresie zwierzęta, często, stają się kartą przetargową w rozgrywkach kłócących się ze sobą i pełnych złości małżonków. Dobra wiadomość jest taka, że osoba prowadząca postępowanie sądowe, która jest świadoma i zależy jej na zwierzęciu, podczas podejmowania decyzji, bierze pod uwagę dobrostan pupila.

Co wpływa na decyzję sądu:

  • większa więź psa/kota z jednym z małżonków,
  • cechy osobnicze zwierzęcia – psychiczna reakcja na zmianę (nowe środowisko, przeprowadzka),
  • który z małżonków zapewni zwierzakowi lepszą opiekę.



Wiesz, czasami trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na powyższe pytania, niemniej jednak są przypadki, w których wybór jest oczywisty lub, przynajmniej, wydaje się bardziej trafny. Decyzja o przyznaniu prawa własności jednemu z małżonków jest bardzo trudna i zazwyczaj nie ma tu idealnego rozwiązania. Dodatkowo po takim podziale pojawia się kolejny problem.

 

Rozwód a pies/kot – opieka po rozwodzie

Sprawa własności to jedna rzecz, ale drugą kwestią sporną jest częstotliwość spotkań i opieka nad zwierzęciem po rozwodzie, w chwili gdy sąd przyznał prawo własności tylko jednemu z małżonków. Rzadko kiedy zdarza się tak, że mimo wyroku sądu, drugi z małżonków godzi się na całkowity brak kontaktu ze swoim czworonożnym przyjacielem. Sprawy sądowe o sposób opieki nad zwierzakiem są rzadkie i trudne, bo nie ma ścisłych regulacji w tym zakresie. Jeśli byli małżonkowie nie potrafią dojść do zgody, przed ponownym pójściem do sądu, warto sięgnąć po wsparcie mediatora.

 

Rozwód a częstotliwość spotkań ze zwierzęciem – wsparcie mediatora

Są pary, które rozstają się w szacunku do siebie i mimo złości, bólu, bez udziału sądu potrafią podzielić się opieką nad wspólnym pupilem: wybrać, z kim zostanie zwierzak, jak dwie strony będą partycypować w kosztach utrzymania: zakupie karmy dla psa lub karmy dla kota, wizytach u weterynarza czy w kupnie zabawek. Ale co zrobić, gdy takie porozumienie nie jest możliwe? Aby rozwiązać konflikt przed wstąpieniem na drogę postępowania sądowego, warto wybrać się do mediatora.

Mediator pomoże ustalić:
  • z kim zostanie pupil,
  • jak będzie wyglądać opieka naprzemienna – harmonogram spotkań,
  • jak będzie wyglądał podział kosztów.



Polecamy też wizytę u behawiorysty zwierząt.

 

Do kogo trafi kot po rozwodzie?

 

Podział opieki nad zwierzęciem i wsparcie behawiorysty

Nie każde zwierzę będzie w stanie znieść opiekę współdzieloną. Są psy i – szczególnie - koty, dla których zmiana miejsca zamieszkania, nawet na krótki czas, jest nieznośna i bardzo trudna. Dlatego przed określeniem warunków opieki naprzemiennej, warto udać się do behawiorysty, który pomoże określić gotowość zwierzaka na zmiany i wesprze zestresowanego pupila oraz jego opiekunów w tym trudnym okresie. Pamiętaj, że duże zmiany należy wprowadzać stopniowo, z uważnością na naszego zwierzęcego przyjaciela. Nie można wrzucać psa czy kota na głęboką wodę: od razu zabrać go w nowe miejsce i oddzielić go na dłuższy czas od innych, ukochanych członków rodziny oraz podwórkowych przyjaciół. Koty częste zmiany miejsca zamieszkania mogą przepłacić depresją i znacznym pogorszeniem zdrowia fizycznego.

 

Co czuje zwierzę podczas rozstania?

Rozwód to ogromne przeżycie dla każdego członka rodziny, także i zwierząt. Niesie ze sobą zburzenie starego, stabilnego świata i budowanie nowej rzeczywistości. Psy i koty oraz inne domowe pupile doskonale wyczuwają ludzkie emocje, spinają się podczas kłótni, w trakcie nerwowej wymiany zdań nie raz chowają się w kąt, czują strach, niepokój i zagubienie. Dlatego tak ważne jest troskliwe przeprowadzenie zwierzaka przez czas rozwodu i stopniowe wprowadzanie zmian w opiece. Im dłużej trwają spory o pupila, tym gorzej. Dlatego warto dogadać się co do opieki, pomijając sale sądowe. Jest to możliwe.

 

Zwierzęta a rozwód – podsumowanie

Są dwa, główne akty prawne, które regulują postępowanie ze zwierzętami domowymi w trakcie rozwodu: jest to Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz Ustawa o ochronie zwierząt. Na decyzję o tym, z kim zostanie pies czy kot i kto jest jego prawnym właścicielem ma wpływ czas, czyli to kiedy zwierzę pojawiło się w domu – przed czy po ślubie.

Jeśli pupil pojawił się w życiu domowników po zawarciu małżeństwa, prawo własności należy do pary. Jeśli zwierzę było ofiarowane w formie darowizny czy spadku, bez względu na czas, jego prawnym właścicielem będzie osoba wskazana przez darczyńcę lub spadkodawcę. Ze względu na dobro zwierząt, dla których rozwód i rozstanie są ogromnym przeżyciem, warto samodzielnie, bez udziału sądu, określić, z kim zostaje pupil i jak będzie wyglądać opieka nad ukochanym zwierzakiem. Jeżeli para nie jest w stanie się porozumieć, warto udać się do mediatora oraz behawiorysty.

 

 

Źródła: Ustawa o ochronie zwierząt: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19971110724/U/D19970724Lj.pdf

Kodeks rodzinny i cywilny: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19640090059/U/D19640059Lj.pdf




Dominika Tarnacka

Zdjęcia: Canva.com

Komentarze

Nie znaleziono żadnych opinii

Nowa wiadomość