Nr 1 2021
według Ceneo
WYSYŁKA GRATIS!
Zamówienia od 99zł!
Najnowsze artykuły na blogu:

Chase no face - poznaj niezwykłą historię kotki bez twarzy

Chase no face to niezwykła historia o przetrwaniu, miłości i sile zwierzęcego ducha. Chase no face to kotka, która straciła znaczną część swojej twarzy w wypadku samochodowym. Stała się symbolem nadziei i odradzania się, jak fenix z popiołów. Poznaj inspirującą opowieść o dobrych ludziach i sile przetrwania tego niezwykłego kota.

 

Chase no face - historia

Wyobraź sobie malutkiego, biało – czarnego kotka, który ma zaledwie 4 tygodnie. Kociak wychodzi na ulicę, gdzie zostaje potracony przez auto. Siła uderzenia najmocniej deformuje kociakowi delikatny pyszczek. Ta opowieść, niestety, wydarzyła się naprawdę i miała miejsce w 2005 roku w Stanach Zjednoczonych.

W wyniku zderzenia z autem Chase no face straciła część twarzy. Ludzie nie dawali jej szans na przeżycie, ale zarówno kotka jak i dobrzy, wrażliwi ludzie podjęli walkę o jej zdrowie. Mężczyzna, który znalazł kociaka, zabrał ją do kliniki Chevy Chase w Lexington, przekazał też niewielką ilość pieniędzy na jej leczenie. Bezimienny kociak został nazwany Chase no face ze względu na swój stan zdrowia i klinikę, w której dobrzy ludzie uratowali kotce życie.

 

Chase no face - choroby

Chase no face to prawdziwa bohaterka! Jej życie zdecydowanie nie było usłane różami, ale licznymi przeciwnościami, z którymi kotka i pomocni ludzie dobrze sobie radzili. Jaki był stan kociaka po wypadku? Zwierzak stracił tylną – lewą nogę. Łapkę trzeba było amputować, bo obrażenia były zbyt duże. Chase na face nie miała noska, powiek, jej twarz była pozbawiona dużej ilości futerka. Walczono o pyszczek kotki – niestety, przeszczepy nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Opiekunką kociaka została Melissa Smith. Melissa dała jej kochający dom, który z tymczasowej przystani stał się jej stałą ostoją.

 

Sławna kotka bez twarzy i jej moc!

Sławna kotka Chase no face miała niezwykłą moc, a jej historia dawała i daje nadzieję wielu ludziom, którzy też zmagają się z trudnościami, ale zacznijmy od początku. Melissa Smith zaczęła powadzić blog: Daily Tails of Chase, na którym dzieliła się historią i procesem leczenia kota. Kolejnym krokiem było zabieranie Chase no face na spotkania niepełnosprawnymi dziećmi. Ideą spotkań było umacnianie w ludziach poczucia wartości i sprawczości. Uświadamianie, że prawdziwym skarbem jest akceptacja siebie i swojej wyjątkowości, bo każdy z nas jest unikalny, a obowiązujące na Instagramie standardy piękna są często niespójne z prawdziwym życiem. Kotka stała się symbolem:
  • nadziei,
  • waleczności,
  • walki w to, co dla nas ważne.


Z czasem Chase no face zyskiwała coraz większą popularność w sieci. Melissa założyła jej konto na Facebooku i Instagramie. Podobizna kotki pojawiała się na kocykach, gadżetach, naklejkach, a zyski ze sprzedaży były przeznaczane na leczenie kotka oraz pomoc innym bezdomnym kotom.

 

Wygląd Chase no face poruszał

Wyjątkowy wygląd pyszczka kotki wzbudzał wiele emocji. Wielu pytało, jak się kotka czuje i czy nie cierpi. Chase no face była pod wspaniałą opieką Melissy i lekarzy. Na leczenie jeździła aż do 5-ciu stanów! Lekarze uspokajali pytających i potwierdzali, że mimo różowego pyszczka, braku futerka na twarzy i zmętniałych oczu – kotka ma się dobrze, dobrze widzi i nie odczuwa bólu ani dyskomfortu zarówno fizycznego jak i psychicznego.

 

Zachowanie kotki bez twarzy

O dobrym samopoczuciu Chase no face świadczyło także jej codzienne zachowanie. Funkcjonowała jak inne, zdrowe koty, z którymi się wychowywała.

Chase no face uwielbiała:

  • drzemki,
  • dobrą karmę dla kota,
  • radosne zabawy,
  • pieszczoty,
  • wylegiwanie się na słońcu,
  • biegi po domu – szczególnie o drugiej w nocy,
  • gonienie much.


Lubiła też wsadzać pyszczek do okrągłych przedmiotów, takich jak słoiki, garnki etc. – pamiętaj, że takie zachowanie jest niebezpieczne i zawsze powinieneś pilnować kota, aby ten nie udusił się w wąskim przedmiocie.

 

Oswajanie z innością

Wygląd kotki często wzbudzał szok, dlatego rodzina zawsze uprzedzała odwiedzających i mających kontakt z kotką o jej historii. Niektórzy od razu zakochiwali się w kotce, inni nie potrafili się oswoić z jej wyglądem, który przypominał o wypadku. Jak widzisz, wobec kotki nie można było przejść obojętnie, bo zawsze wzbudzała duże emocje. Z wyglądem kotki potrzebował też oswoić się jej kolega – inny kot o imieniu Zooey. 4 lata trwało nawiązywanie i umacnianie więzi między i Chase i jej towarzyszem. Kotka dobrze dogadywała się z innymi dwoma kotkami, które zamieszkiwały dom Melissy.

 

Kiedy zmarła Chase no face?

02.01.2021 roku zmarła Chase no face. Mimo że kotki nie ma już z nami, do dzisiaj wielu nosi ją w swoim sercu i w pamięci. Kotka wypleniła piękną misję, bo przypominała ludziom, że:
  • nie ma jednego standardu piękna,
  • że piękno płynie z wewnątrz i że każdy ma prawo do dużej miłości,
  • że każdy może żyć szczęśliwie, mimo przeciwności losu.

Dlaczego historia Chase jest tak wyjątkowa?

  • Chase jest żywym dowodem na to, że nawet po tak traumatycznych przeżyciach zwierzęta potrafią się odrodzić i cieszyć życiem. Ta prawda dotyczy także ludzi, którzy też należą do królestwa zwierząt,
  • historia Chase no face jest dowodem na istnienie dobra w świecie. Dzięki wspaniałej opiece i dobrym, współczującym ludziom o dużym sercu: mężczyźnie, który zobaczył kotkę na ulicy, lekarzach i Melissie – kociak znalazł miłość i bezpieczny dom,
  • historia Chase no face daje nadzieję i inspiruje tych, którzy zmagają się z własnymi problemami. Pokazuje, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach można znaleźć szczęście i spełnienie.


Chase no face uczy nas, że nie warto oceniać książki po okładce, bo wygląd zewnętrzny nie decyduje o wartości żyjących istot. Pokazuje też, że każde życie ma wartość: nawet zwierzęta z poważnymi urazami zasługują na szansę na szczęśliwe życie. Historia kotka jest kolejnym dowodem na to, że miłość jest najsilniejszą siłą, bo miłość i opieka mogą zdziałać cuda.

 

Chase no face – podsumowanie

Chase no face to niezwykła i poruszająca historia kotki bez twarzy. Kiedy się z nią zapoznasz, zostanie ona już w Twojej pamięci i będzie przypominać Ci o mocy miłości, dobra oraz wewnętrznej waleczności, która pozwala sprostać nawet najtrudniejszym wyzwaniom. Co dla Ciebie jest najważniejsze w historii kotki? Co Cię najbardziej inspiruje? Daj znać.

 

Przeczytaj również: Jak stworzyć bezpieczny dom dla kota?




 

Dominika Tarnacka

Zdjęcia: Canva.com

Komentarze

Nie znaleziono żadnych opinii

Nowa wiadomość