Koszyk
0 produkt(y)
Koszyk jest pusty
Kategorie
Od wielu lat boimy się kleszczy – małych, pasożytów zewnętrznych, które z łatwością przenoszą groźne choroby. Czy kleszcz jest dla kota równie dużym zagrożeniem, co dla człowieka? W jaki sposób należy go wyciągać? Czy kot może się zarazić babeszjozą, podobnie jak pies?
Kleszcze nie są dla kotów tak dużym zagrożeniem jak dla psów czy ludzi, ale także i koty są narażone na pewne choroby, przenoszone przez kleszcze. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, a gdy już dojdzie do zaczepienia się kleszcza – jego sprawne wyciągnięcie.
Kleszcze to pasożyty zewnętrzne zaliczane do grupy pajęczaków. W Polsce występuje około 20 gatunków kleszczy. Kleszcze mają kilka milimetrów długości. Kiedy są głodne, ich ciało jest okrągłe i spłaszczone – najedzony kleszcz jest okrągły. Kleszcze żerują zwykle w lasach, na łąkach, w parkach, w trawie i zaroślach - kiedy temperatura powietrza wzrasta powyżej 6°C. Dotychczas uważano, że problem z kleszczami jest sezonowy – i zabezpieczano zwierzęta głównie od wiosny do jesieni. Tymczasem łagodne zimy sprawiają, że kleszcze są aktywne przez cały rok. Dlatego też lepiej jest zabezpieczać zwierzęta bez przerwy.
Kleszcz, jako pasożyt do przeżycia potrzebuje krwi żywiciela – może być nim człowiek, albo zwierzę. Koty, które najczęściej spacerują po zaroślach, są dla kleszcza idealnym celem. Najlepszą ochroną kota przed kleszczami byłoby niewypuszczanie go na zewnątrz (i to rozwiązanie rekomendujemy nie tylko ze względu na kleszcze, ale także inne śmiertelne zagrożenia), ale jeśli już kot musi wychodzić, lub wychodzi tylko do zabezpieczonego ogródka, warto go wyposażyć w obrożę Foresto, użyć kropli przeciwkleszczowych lub zamontować na obroży urządzenie odstraszające kleszcze za pomocą ultradźwięków
Jeżeli kot przebywa tylko w ogródku, warto zadbać, aby znalazły się w nim rośliny odstraszające kleszcze i insekty, np. wrotycz lub kocimiętka. Zresztą warto je mieć w ogrodzie także ze względu na ludzi.
Przeczytaj jak działają ultradźwięki na kleszcze
Ponieważ nawet kot, który jest chroniony, może przynieść do domu kleszcze, warto go każdorazowo dokładnie obejrzeć po powrocie ze spaceru. Szczególnie wrażliwymi miejscami na atak u kota są okolice pyszczka, uszu, odbytu, pachwiny, brzuszek i kark.
Jeżeli jednak znajdziemy kleszcza w skórze kota, to najlepiej go usunąć za pomocą specjalnych haczyków np. H3D O’Tom Tick Twister narzędzie do usuwania kleszczy 2 szt. taka kleszczołapka pozwoli na szybkie i bezpieczne „wykręcenie” kleszcza. Pozwala to na usunięcie kleszcza w całości. Ważne, aby podczas usuwania kleszcza mieć rękawiczki ochronne. Pamiętajmy, że kleszcze przenoszą choroby bardzo groźne dla człowieka – jak borelioza. Wprawdzie ryzyko zarażenia się podczas wyciągania kleszcza ze zwierzęcia jest znikome, ale jednak lepiej być przezornym.
Może się zdarzyć, że nieumiejętne wyciąganie kleszcza lub korzystanie np. pęsety sprawi, że urwiemy kleszcza podczas wyciągania – pozostawiając jego fragment pod skórą zwierzęcia. Zwykle nie jest to groźne, ale należy dołożyć starań, aby wyciągnąć kleszcza w całości. Jeżeli jednak się to nie uda, konieczna może być wizyta u weterynarza.
Sprawdź preparaty na kleszcze dla kota
Kleszcz u kota może wywołać m.in. anaplazmozę, hemobartonellozę, erlichiozę. Borelioza – która jest zagrożeniem dla człowieka - u kota nie jest często diagnozowana, jednak się zdarza. Należy również pamiętać, że choroby, które uznawane są za rzadkie u danego gatunku mogą być pomijane podczas diagnostyki i tutaj koło się zamyka. Nie można od razu stwierdzać, że takie choroby nie zaatakują kota, bo może być dokładnie odwrotnie.
U kotów nie obserwuje się także gwałtownie przebiegającej babeszjozy, która z kolei jest niebezpieczna dla psa. Głównymi objawami chorób, jakimi może się zarazić kot od kleszcza są brak apetytu, senność, biegunka czy anemia – dlatego jeżeli nas kot po ukąszeniu przez kleszcza zaczyna się zachowywać inaczej niż dotychczas, warto skonsultować się z weterynarzem, który zleci badanie laboratoryjne z krwi. Na jego podstawie będzie można zdiagnozować jednostkę chorobową.
Bardzo niebezpieczna jest plaga kleszczy. Tak jak w przypadku innych pasożytów, duża ich liczba zabiera żywicielowi cenne składniki odżywcze, więc może prowadzić do niedoborów witamin, składników mineralnych i ogólnego osłabienia zwierzęcia – a to z kolei prosta droga do rozwoju wielu innych, groźnych chorób.
Zdjęcia: Canva.com
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii