Nr 1 2021
według Ceneo
WYSYŁKA GRATIS!
Zamówienia od 99zł!
Najnowsze artykuły na blogu:

Jakimi produktami spożywczymi może zostać poczęstowany kot?

Koty są typowymi mięsożercami i uwielbiają dobrze zbilansowane, pełne mięsa karmy i smakołyki, ale nawet te udomowione drapieżniki bywają łakomczuchami i chętnie skuszą się na dosmaczane, słodkie karmy dostępne na rynku. Nie jest to jednak ani najzdrowsze ani najlepsze rozwiązanie na umilanie kotu posiłków. Jak zatem można rozsądnie urozmaicić kocią dietę i dostarczyć zwierzakowi dodatkowych witamin i minerałów?

 

Czasami mamy ochotę podarować ze stołu coś kotom, które patrzą na nas błagalnym wzrokiem. Coś wyjątkowego, co dodatkowo rozpieści ich zmysły, a jednocześnie nie wyrządzi krzywdy. Jakie zatem produkty mogą dodatkowo spożywać?

 

 Długowłosy kot bawi się pluszakiem, idealnie odwzorowaną makrelą

 

Co lubią jeść koty?

 

  1. Łosoś

Jest świetnym źródłem kwasów tłuszczowych omega 3 oraz tauryny, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania organizmu kota. Łosoś jest jedną z niewielu ryb, które można podawać na surowo, ponieważ nie zawiera tiaminazy (enzymu, który niszczy witaminę B1). Jeśli chodzi o inne ryby, warto wcześniej upewnić się czy mogą być podawane kotom.

 

  1. Oleje rybne

Czysty olej z łososia czy dorsza, jest świetnym uzupełnieniem karmy. Można ją nim polać, dzięki temu kot zyska cenne kwasy omega 3, a jego sierść będzie lśniąca i zdrowa. Wpływa również dobrze na skórę.

 

  1. Żółtka jaj

Od czasu do czasu można poczęstować swojego kota żółtkiem. Jednak nie częściej niż raz w tygodniu i absolutnie nie mieszać go z białkiem. Żółtko jest bogactwem łatwo przyswajalnych witamin i tłuszczy. Świetnie wzmacnia cały organizm oraz odporność.

 

Kot je z porcelanowych, białych miseczek.

 

Co mogą jeść koty?

 

  1. Banany

Banany są kopalnią potasu i błonnika, który świetnie wpływa na perystaltykę jelit. Czasami można poczęstować kota kilkoma plasterkami banana (oczywiście nie należy go w kota wmuszać, jedne mruczki będą owoce uwielbiały, inne niekoniecznie). Banany u niektórych osobników mogą powodować bóle brzucha, a nawet biegunki. Jeśli więc zdecydujemy się na podanie surowego banana między posiłkami, obserwujmy uważnie kota i jego zachowanie. Należy pamiętać, że banany są pełne cukrów i węglowodanów, nie można więc przesadzać z ich ilością, gdyż może to spowodować tycie i skoki cukru we krwi.

 

 

  1. Dynia

Można ją podawać wymieszaną z karmą i kot nie powinien zauważyć szczególnej różnicy, ponieważ dynia jest bardzo częstym składnikiem karm dla kotów! Jeśli kot polubi jej smak, można podawać ją w niewielkiej ilości w formie gotowanego przecieru lub puree np. raz na miesiąc. Pamiętajmy, aby nigdy nie podawać kotu surowej dyni!

 

 

  1. Jabłko

Jest to uzupełnienie diety bogate z błonnik i witaminę C. Od czasu do czasu można ją podawać w małych kosteczkach, ale podobnie jak banany mogą powodować bóle brzucha, a nawet biegunki.

 

 Kot je trawę dla kota. Oblizuje się.

 

Koty często uwielbiają również mleko, jednak nie powinno się go im podawać. Jest to źródło jedynie cukrów prostych oraz nie jest ono całkowicie trawione przez koty. Powoduje przeróżne dolegliwości ze strony układu pokarmowego – wzdęcia, bóle, niestrawność, biegunki, gazy. Sprawienie chwili przyjemności nie jest warte takich doznań jak i pustych kalorii.

 

Ważnym składnikiem, który warto wprowadzić do diety - szczególnie kota niewychodzącego, jest trawa. Nie jest to do końca produkt spożywczy, jednak pełni wiele szczególnych funkcji w układzie pokarmowym kota. Trawa nie jest trawiona i nie dostarcza żadnych substancji odżywczych. Działa natomiast jak zmiotka, zabierając wszystkie niewchłonięte i zalegające składniki. Pomaga kotom uporać się z kulami włosowymi, powodując albo ich zwymiotowanie albo posunięcie w dół przewodu pokarmowego i swobodne wydalenie. Trawę można wysiać lub kupić gotową w sklepach zoologicznych. Należy zawsze zwracać uwagę czy dany rodzaj jest bezpieczny dla kota. Powinna to również być trawa o delikatnych rantach, które nie podrażnią i nie poranią podniebienia, gardła kota.

 

  

Pamiętaj, by nowe produkty wprowadzać stopniowo. Warto również aktywizować kota, kiedy jesteśmy w kuchni. Koty uwielbiają przyglądać się kiedy coś się dzieje, dlatego ilekroć gotujemy, możemy dawać im do samego powąchania większość składników (oczywiście tych, które są dla nich bezpieczne).

 

Mruczki prawie zawsze są zainteresowane nowymi zapachami, a to dobry świetny sposób na spędzenie z kotem czasu i zapobieganie nudzie.

 

Pozwalajmy naszym kotom jak najbardziej uczestniczyć w naszym życiu, to bardzo inteligentne i lojalne stworzenia, które na pewno będą zachwycone taką nową formą rozrywki. Pamiętaj, żeby nowe składniki dodawać w małej ilości, tak, by kot nie doznał żołądkowych rewolucji.

 

Sprawadź również czy warto uzupełniać kocią dietę i stosować suplementy dla kota.

Teksty na blogu nie są poradą lekarską oraz nie zastępują wizyty u lekarza weterynarii.

 

 

Maja Magiera

Komentarze

Nie znaleziono żadnych opinii

Nowa wiadomość