Pies w podróży samochodem - co musisz wiedzieć?

Zapraszamy na cykl wpisów gościnnych współpracujących z nami blogerów. Pierwszy artykuł napisały dla nas Psietesty.pl i dotyczy bezpiecznego podróżowania z psami samochodem. Co trzeba wiedzieć, aby podróżować z psem komfortowo i bezpiecznie? Przeczytajcie jak podróżują Luna, Figiel i Kokos. 

My na co dzień jeździmy z psami autem, z racji tego gdzie mieszkamy najwygodniej nam zapakować stado do auta i pojechać na spacer (zamiast krążyć po chodnikach przy domkach jednorodzinnych). Dla  nas to codzienność, żaden z naszych psów nie ma problemu z podróżowaniem samochodem, zarówno na krótkich jaki i długich trasach. Ale zbliża się sezon wakacyjnych wyjazdów i długich weekendów. Wielu z nas nie wyobraża sobie spędzania czasu wolnego bez naszych ulubieńców. Zatem zabieramy nasze psy ze sobą i jedziemy, ale zaraz, zaraz… należy pamiętać o bezpieczeństwie i  komforcie naszych ulubieńców.

Pamiętam czasy kiedy moja jamniczka jeździła na półce pod oknem w maluchu oraz trasę do Holandii, którą Kokos spędził leżąc na dywaniku pod nogami pasażera, teraz sobie tego nie wyobrażam. Wiele się zmieniło od tamtych czasów w kwestii sposobów transportu pupili, teraz dużą wagę przykłada się do bezpieczeństwa w pojeździe.

Jest wiele sposobów na wspólna podróż samochodem, wszystko zależy od tego na czym nam zależy i co lubią nasze psy.

Pasy dla psa - o czym pamiętać?

Najprostszy  sposób podróżowania z psem. Na rynku dostępne są wpięcia do pasów samochodowych np. pasy Trixie Wystarczy założyć psu szelki i przypiąć go do pasa. Takie pasy zapobiegają tylko i wyłącznie przemieszczaniu się psa po pojeździe. Pamiętajmy aby wpięcie do pasów stosować tylko z szelkami, gdyż w przypadku obroży przy hamowaniu/lub szarpnięciu nasz pupil może się udusić. W sklepach znajdziemy też zestawy szelek samochodowych z wpięciem do pasa samochodowego. Pamiętajmy aby dobrze dobrać rozmiar szelek i dopasować je na psie. Szelki Zolux w rozmiarze M ze względu na dużą możliwość regulowania pasują na Figla jak i na Lunę. Dla ruchliwego jrt jest to na pewno dobre rozwiązanie, nie będzie skakał po aucie jak szalony.  Szelki takie możemy również stosować na spacerach.

Maty ochronne - jak zabezpieczyć samochód podróżując z psem?

Maty są kolejnym sposobem przewożenia naszych psów, jednak stanowią one raczej zabezpieczanie naszego pojazdu niż psa. W ofercie znajdziemy maty ochronne na tylne siedzenie np. mata do samochodu Trixie. Wykonane są z różnych rodzajów tkanin, najczęściej nieprzepuszczalnych dla wody, co pozwala na ochronę tapicerki. Matę mocujemy o zagłówki i tylne siedzenie oraz o zagłówki przednich foteli. W ten sposób powstaje coś w rodzaju hamaku w którym znajduje się nasz pies. Maty  posiadają otwory na zapięcie pasów bezpieczeństwa (pamiętajmy ze jest to bardzo ważne, ponieważ nie przypięty pies stanowi zagrożenie dla siebie i dla nas), oraz często zamek błyskawiczny który znajdujący się pomiędzy przednimi fotelami i umożliwia sprawdzenie co robi nasz pupil. Trochę nie wyobrażam sobie „nie posiadania” maty przy trzech szalonych psach, które uwielbią być brudne i mokre (niezależnie od pory roku zawsze się znajdzie błot). Taka mata chroni tapicerkę w aucie, ale nie jest idealna, ja pod matą odkryłam tonę piasku i jesienne liście… ale i tak jest lepiej niż bez żadnej ochrony. Matę stosowaliśmy w samochodzie dwudrzwiowym w związku z tym za każdym razem trzeba było odpinać matę od zagłówka żeby psy mogły wsiąść/wysiąść. Na pewno wygodniejsza jest w samochodzie z tylnymi drzwiami.

Maty do bagażnika, to również ochrona miejsca przewożenia naszego pupila. Możemy wybrać matę odpowiednią do naszego pojazdu np. jedną z wielu modeli Trixie. Wykonane są  z poliestru i chronią przez wodą i brudem. Niektóre posiadają suwak, który umożliwia rozłożenie tylnego siedzenia. W dolnej części znajdują się rzepy zapobiegające ślizganiu, ponadto doczepiana jest  paskami do zagłówka. Maty chronią też zderzak i wejście do bagażnika (wiemy jak bardzo psie pazury mogą zniszczyć lakier auta). Ponadto część z nich chroni także boczne ścianki bagażnika (przy przewożeniu psów które właśnie zażyły błotnej kąpieli to naprawdę przydatne).  Mata którą posiadamy jest bardzo duża i pasuje do naszego dużego jeepa, co nas bardzo cieszy. Po rozłożeniu maty mamy osłonięty cały bagażnik, za równo tył foteli, boczki  jak i podłogę bagażnika i można jeszcze spokojnie osłonić próg. W małym aucie po prostu podwinęliśmy matę i też doskonale się sprawdza. Jest wytrzymała i wodooporna.

Transportery i klatki - jak wybrać odpowienie? 

Chyba najczęściej stosowany sposób transportu naszych pupili. Klatka, czy transporter mają wiele zalet, zabezpieczają naszego psa przed przemieszczaniem, separują do bodźców zewnętrznych i chronią wnętrze auta przed zabrudzeniem. W ofercie znajdziemy najróżniejsze rodzaje klatek i transporterów:

- materiałowe – lekkie i najczęściej składane, wykonane z nylonu idealne w podróży. Kiedy nie przewozimy w nich psów można je złożyć i schować w bagażniku. Część z transporterów materiałowych posiada wewnętrzy stelaż z rurek aluminiowych. Posiadają otwierane na zamek boki, co umożliwia ustawienia ich w pojedzie w dowolną stronę.

Nasze stado ma jeden duży, wspólny transporter który fantastycznie się sprawdza na krótsze dystanse. Cała trójka może w nim wygodnie siedzieć lub leżeć, ale na długie trasy dla większego komfortu (przede wszystkim Kokosa który nie lubi być dotykany przez inne psy), rozdzielamy psy. Przez wiele lat korzystałam też z takiego transportera dla Kokosa, idealnie się sprawdzał wstawiony na tylne siedzenie. Wadą tych transporterów jest problem z utrzymaniem ich w czystości, nie da się ich wyprać w pralce, pozostaje opcja płukania przy użyciu węża ogrodowego. Nasze psy bardzo lubią ten rodzaj transporterów. Większość z nich posiad schowek na górze do którego mieszczą się najbardziej potrzebne rzeczy np. miska czy smycz, co jest bardzo przydatne.

- plastikowe – lekkie i łatwe w utrzymaniu czystości. Transportery te posiadają metalowe drzwiczki i bezpieczny system zamykania. Materiał, z którego wykonany jest transporter jest wytrzymały i łatwy do utrzymania w czystości. Posiada otwory wentylacyjne rozmieszczone w górnej części transportera zapewniają wentylację w ciepłe dni. Ponadto posiadają one rączki, które ułatwiają ich przenoszenie, do wielu modeli można dokupić kółka.  Transportery te występują w wielu rozmiarach dla małego psa np. jrt polecamy Trixie Skudo 3. Transporter łatwo możemy rozłożyć i zajmuje on wtedy dużo mniej miejsca. 

W naszym stadzie Figiel jest fanem tego rodzaju transporterów, jeśli tylko ma okazję pakuje się do niego nawet w domu. Dlaczego tak jest nie mam pojęcia, po prostu lubi to miejsce. Kokos natomiast nie przepada za plastikiem – jest zbyt wygodny i jest mu za twardo (nie pomoże nawet gruba poduszka). Dlatego to Figiel najczęściej podróżuje w plastikowym kontenerku.

- metalowe – aluminiowe klatki do bagażnika np. skrzynia transportowa z aluminium Trixie Klatka posiada drzwi z zamkiem bezpieczeństwa, jest stabilna, bezpieczna. Zapewnia dobrą wentylacje dla pupila. Jest najdroższą, a jednoczenie najbezpieczniejszą formą transportera dla psów. Zwykle wymaga zamocowania na stałe w pojeździe.

Który z transporterów jest najlepszy? Wszystko zależy od nas i od wykorzystania klatki poza samochodem. Na wyjazdy np. do hotelu (gdzie pies musi zostać zamknięty podczas naszej nieobecności w pokoju), na pewno lepiej się sprawdzą transportery plastikowe, z których pies nie wyjdzie. Na treningi gdzie mamy psa pod kontrolą (a on jest grzeczny i przyzwyczajony do przebywania w klatce) wystarczy materiałowy transporter, który jest lekki i łatwo go przenieść. Ale te materiałowe z zamkiem błyskawicznym przy odrobinie „sprytu i zacięcia” potrafią się otworzyć, no i dużo łatwiej jest je zniszczyć niż plastikowe. My preferujemy materiałowe, a Figi plastikowe.

Bezpieczeństwo w podróży samochodem z psami 

To chyba najważniejszy aspekt podróży z psami. Ważne jest aby psy czuły się komfortowo w czasie podróży, ale najważniejsze jest ich bezpieczeństwo. Nie oszukujmy się że nawet niegroźna stłuczka może się skończyć tragicznie dla naszego czworonoga jeśli nie będzie właściwie zabezpieczony. Niejednokrotnie czytaliśmy/ widzieliśmy informacje o wypadkach podczas których psy wypadały „jak pociski” przez przednią szybę, zostały zgniecione bagażami itp. podobne historie. Dlatego jeśli najważniejsze jest dla Ciebie bezpieczeństwo twojego pupila koniecznie obejrzyj film z testów  akcesoriów podróżnych dla psów DOG CRASH TESTS

Pamiętajmy o tym że masa psa podczas gwałtownego hamowania ulega zwielokrotnieniu, a uderzenie w fotel może grozić wieloma obrażeniami czy nawet śmiercią. Dlatego zawsze jak najlepiej zabezpieczaj swojego psa przed podróżą. Pamiętaj że transporter czy klatka powinny być zamocowane w samochodzie, a mata to ochrona głownie dla tapicerki auta.

Nasze stado jeździ albo w transporterze, albo w bagażniku (po prostu do małego auta ciężko jest włożyć transporter dla trzech psów). Stanowczo preferujemy transporter jako bezpieczniejszą formę podróży i nie wyobrażam sobie zabierać psów w długą trasę inaczej niż w klatkach. Oczywiście nasze psy wolą jeździć w  bagażniku i oglądać świat przez szybę, zawsze można poszczekać na kogoś.

Przydatne akcesoria w czasie podróży z psem

Oprócz klatki, czy maty ważne jest zaspokojenie innych potrzeb podczas podróży. Należy pamiętać że podczas długiej podróży należy zrobić postój podczas którego pies będzie się mógł napić, czy załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Niezbędne wówczas będą miska podróżna nylonowa lub silikonowa. Obie miski pojemne i wygodne użyciu -  nylonowa mieści aż 1,5l wody, a do tego można ją złożoną łatwo przyczepić do paska czy smyczy. Podczas postoju należy pozwolić rozprostować się swojemu czworonogowi, może to chwila na krótką zabawę albo spacer. W ofercie wielu sklepów znajdziecie również inne akcesoria które mogą się okazać bardzo przydatne podczas podróży z pupilami np. rampy , które ułatwią wejście do samochodu starszym lub schorowanym psom, a tak że ochraniacze na zderzak  (jeśli nie macie maty do bagażnika która zapewnia taką ochronę). Przydatne też mogą być kratki na okno do samochodu, zapobiegająca wyskoczeniu psa w trakcie jazdy lub postoju np. kratka do samochodu TRIXIE.

My zawsze mamy ze sobą miskę i wodę oraz jakieś przysmaki (ale nie każdemu psu będzie służyła przekąska w podróży). Nasze psy są przyzwyczajone do wycieczek samochodem i zawsze im się dobrze kojarzą, z chęcią wskakują do samochodu (no chyba że uważają że spacer był za krótki). Dlatego też dłuższa wyprawa dla nich nie stanowi problemu, grzecznie idą spać. Jest to za pewne przyzwyczajeniem psów do podróży od małego (chociaż Ko jako młodzieniec miał chorobę lokomocyjną, która każdorazowo kończyła się sprzątaniem auta).

Przepisy prawne dotyczące podróży z psem samochodem

W Polsce przepisy ruchu drogowego nie określają dokładnych regulacji co do przewożenia zwierząt w samochodzie. Przewóz ten ma odbywać się jedynie w sposób bezpieczny dla zwierzęcia i innych osób przebywających w pojeździe. Należy pamiętać  iż pomimo braku przepisów określających przewóz zwierząt policjant może wypisać nam mandat kierując się artykułem 60 pkt 1 kodeksu drogowego, w którym zaznaczono, że osoby przebywające w pojeździe muszą mieć zapewnione bezpieczeństwo. Niedostosowanie się do tego wymogu zagrożone jest mandatem o wysokości 200 zł. Jednak jeżeli zamierzamy zabrać psa zagranicę należy sprawdzić jakie przepisy obowiązują w danym kraju, ponieważ już w wielu krajach unijnych np. Czechach czy Niemczech jest obowiązek przewożenia czworonogów w transporterach, a brak właściwego zabezpieczenie dla psa może zakończyć się nie tylko wysokim mandatem, ale tak że niemożliwością kontynuowania podróży.

Psie Testy powstały z naszej miłości do czworonogów. Na co dzień żyjemy w pięcioosobowym składzie Daga, Bartek, Luna, Kokos i Figiel, w którym przewagę przynajmniej liczebną mają psy. Różnorodność naszych pupili (border, sznaucer i jrt) pozwala nam na postrzeganie świata z różnej perspektywy. Uwielbiamy wspólne spacery po łąkach i polach, ale także psie sportu (agility, frisbee i dogdiving).  Razem odkrywamy tajniki wspólnego życia.

Teksty na blogu nie są poradą lekarską oraz nie zastępują wizyty u lekarza weterynarii.

Zajrzyjcie na ich bloga koniecznie i poznajcie bliżej całą ekipę: Psie Testy