Koszyk
0 produkt(y)
Koszyk jest pusty
Kategorie
Kość dla psa nie powinna stawnowić podstawy diety, a jedynie jej urozmaicenie. Psi opiekunowie, serwując je, powinni przestrzegać kilku kluczowych zasad związanych z rodzajem, obróbką i wielkością kości. Prawidłowo dobrana kostka z pewnością zostanie doceniona przez psa.
Pies obgryzając kości to popularny widok. Jednak nie wszystkie kości mogą być mu podawane. Dobór odpowiednich będzie się wiązał z wieloma korzyściami. Przede wszystkim pozwoli na realizację naturalnych psich potrzeb, czyli gryzienia i żucia. Zaleca się urozmaicać dietę zwirzęcia kośćmi wołowymi i cielęcymi, nie wolno natomiast serwować psu kości drobiowych ani wieprzowych. Najważniejsze jednak, aby były to kości surowe, powleczone mięsem. Nie podaje się psu kości gołych, szczególnie tych nośnych.
Kość dla psa to popularny przysmak, który dostarcza istotnych wartości odżywczych. Stanowi dobre źródło wapnia niezbędnego dla prawidłowego funkcjonowania układu ruchu. Pozwala na zapewnienie odpowiedniego stosunku wapnia do fosforu, co jest bardzo istotne. Poza tym dostarcza białka i tłuszczu oraz witamin A, E, D i K.
Jakie inne korzyści niesie wzbogacanie diety czworonoga o kości? Po pierwsze, należy zwrócićuwagę na ich wpływ na jamę ustną. Gryząc kości, pies wzmacnia żuchwę oraz oczyszcza zęby z odkładającej się na nich płytki nazębnej, która prowadzi do próchnicy. Po drugie, taki przysmak jest doskonałym sposobem zwalczania nudy. Wydziela przyjemny dla zwierzęcia zapach mięsa. Po trzecie, gryzienie kości odstresowuje zwierzę. Niejeden psi opiekun ma pogryzione przez pupila buty czy elementy wyposażenia wnętrza. Dzięki kościom prawdopodobieństwo niepożądanych zniszczeń będzie zdecydowanie mniejsze. Po czwarte, kość stanowić będzie doskonałą nagrodę za odpowiednie zachowanie czy za postęp w szkoleniu.
Szczeniaki są bardzo delikatne, dlatego kości nie powinny za szybko pojawić się w ich diecie. Z ich wprowadzeniem lepiej trochę odczekać. Młode przez pierwsze tygodnie żywią się wyłącznie mlekiem matki. Średnio w 6-8 tygodniu powinno się im zacząć wprowadzać pokarm stały.
Przed 10 tygodniem na pewno nie należy podawać żadnych kości. Zbyt szybkie pojawienie się kości w jadłospisie szczeniaka przynieść może wiele problemów, w tym zwłaszcza ryzyko krzywego zgryzu, uszkodzenia pierwszego uzębienia, obciążenia układu pokarmowego, rozstroju żołądka. Nieco później kości będą natomiast niezastąpione w zaspokojeniu bardzo intensywnej w tym czasie skłonności do żucia i stymulowaniu dziąseł.
Kiedy już zostało jasno określone, że pies może jeść kości, należy dokonać przeglądu pożądanych i tych, które nie powinny się znaleźć w jego diecie. Jaka kość dla psa jest najlepsza? Surowa z mięsem. Szczególnie poleca się cielęce, które są giętkie, a dzięki temu ich spożywanie nie powoduje ryzyka urazu przewodu pokarmowego. Mogą być nawet w diecie psich seniorów i starszych szczeniąt. Dodatkowo ze wszystkich rodzajów kości są najbardziej wartościowe pod względem odżywczym. Warto też wybierać kości wołowe. Te z kolei są bardzo twarde, dlatego nie poradzą sobie z nimi psy stare z uwagi na osłabione uzębienie, ani młode, z nie w pełni rozwiniętymi zębami.
A które kości dla psa nie są wskazane? Wykluczyć trzeba wieprzowe. Psy ich nie trawią. Ich spożycie znacznie obciąża układ pokarmowy i może przyczynić się do pojawienia przykrych dolegliwości z jego strony, zwłaszcza bólu żołądka, zaparć, ociężałości. Poza tym na kościach wieprzowych znajdować się może pasożyt o nazwie włosień kręty, który jest czynnikiem etiologicznym trychinozy, znanej też jako włośnica. W przypadku kości wieprzowych istnieje też ryzyko choroby Aujeszky’ego. Za jej powstanie odpowiada Herpesvirus suis typ 1 (SHV-1). Pod żadnym pozorem czworonogowi nie można dawać kości drobiowych. Ze względu na swą kruchość łatwo się rozpadają, tworząc ostre kawałeczki, które są w stanie przebić ścianę żołądka czy pokaleczyć jelita. Poza tym pies może się nimi łatwo zadławić. Z drobiowych kości psu podać można wyłącznie chrząstki.
Zobacz ofertę gryzaków dla psa
Surowe kości dla psa to najlepszy wybór. Poddanie ich obróbce termicznej poprzez gotowanie w wodzie, duszenie, smażenie czy pieczenie sprawia, że stają się ciężkostrawne i tracą swoją strukturę – są mniej elastyczne. Poza tym wysoka temperatura przyczynia się do utraty wartości odżywczych. Najlepiej podawać psu kości, na których znajdują się kawałki mięsa. Kość dla psa powinna też być odpowiedniego rozmiaru. Nie wolno podawać zwierzęciu małych, które będzie w stanie połknąć na raz. Najlepsze będą duże, które nie dość, że zajmą zwierzę na długo, to nie będą stanowiły niebezpieczeństwa.
Alternatywą dla kości surowych są te suszone. Wydzielają jednak dość intensywny i specyficzny zapach, który nie każdy psi opiekun jest w stanie zaakceptować. W sklepach zoologicznych znajduje się też bardzo szeroka oferta gryzaków w kształcie kości. Nie są to prawdziwe kości, a sprasowane zwierzęce skóry, którym nadano tylko taki kształt. Do nabycia są także kości zmielone razem z mięsem. Psi opiekunowie powinni pamiętać, aby wyrzucić kość po kilku godzinach od podania, nawet jeśli nie zostanie w pełni zjedzona. Po tym czasie pojawią się na niej szkodliwe dla zdrowia czworonoga bakterie.
Kości nie można traktować jako posiłku. Nie powinno się ich podawać codziennie, jedynie raz na jakiś czas. Psi opiekunowie, mając na uwadze bezpieczeństwo swoich pupili, nie powinni ich też zostawiać z kością bez opieki. Nie sposób bowiem przewidzieć, czy nawet ta pożądana pod względem pochodzenia i wielkości nie zaklinuje się między szczękami bądź nie utknie w przełyku.
Olga Dąbska
Milena Kostrubiec
Komentarze
Nie znaleziono żadnych opinii