Nr 1 2021
według Ceneo
WYSYŁKA GRATIS!
Zamówienia od 99zł!
Najnowsze artykuły na blogu:

Jak dbać o żółwia lądowego?

Osoby poszukujące pupila, który nie wymaga wielogodzinnych spacerów i sporego nakładu czasu i pracy w utrzymaniu, często decydują się na zakup żółwia lądowego. Na pierwszy rzut oka to zwierzaki mało wymagające, ale w codziennej praktyce spotykam się z licznymi błędami w opiece nad tymi cichymi stworzeniami. Przed nabyciem żółwia należy zapoznać się z podstawowymi zasadami, które pozwolą naszemu zwierzakowi pozostać w zdrowiu przez długie lata.

 

Jak przygotować odpowiedni teren dla żółwia? 

Najczęściej wybieranymi gatunkami żółwi lądowych są żółwie stepowe i greckie. W obu przypadkach możemy przygotować im teren do życia w ogrodzie jak i w domu. W przypadku wybiegu na świeżym powietrzu, możemy stworzyć warunki najbardziej zbliżone do naturalnych. W naszych warunkach klimatycznych optymalnie jest trzymanie żółwia na tego typu wybiegu od późnej wiosny do wczesnej jesieni, w pozostałym czasie lepiej zabezpieczyć żółwia w pomieszczeniu i stworzyć mu warunki do zimowania, jeśli się na nie decydujemy. Na wybiegu zewnętrznym mamy szansę ukształtować teren dla żółwia, aby mógł ćwiczyć mięśnie np. wspinając się na niewielkie pagórki, bądź kopiąc w ziemi (podłoże nie powinno być gliniaste, aby umożliwić kopanie i uniknąć nadmiernej wilgotności na wybiegu). Należy jednak pamiętać, aby żółw miał gdzie się schronić i nie był narażony na atak drapieżników, a ogrodzenie powinno być znacznie wpuszczone w głąb ziemi, aby żółw nie mógł się pod nim podkopać. Jeżeli nie możemy zapewnić naszemu pupilowi wybiegu zewnętrznego, powinniśmy zaopatrzyć się w odpowiednio duże terrarium w domu. Podłoże w nim powinno być najlepiej mieszaniną ziemi (możliwie pozbawionej pozostałości nawozów i oprysków) i piasku, najlepiej z dodatkiem darni. Takie podłoże umożliwi żółwiowi kopać jak w naturalnym środowisku i jest bezpieczniejsze od komercyjnych podłoży np. z drzew iglastych. W terrarium powinno być umieszczone źródło promieniowania UVB, a promiennik powinien być ustawiony tak, aby temperatura pod nim nie przekraczała 35oC, a w pozostałych rejonach terrarium temperatura powinna się utrzymywać w zakresie 20-30oC. Ważna jest też kontrola wilgotności w terrarium, którą należy dopasować do upodobań danego gatunku żółwia. Należy zachowywać szczególną ostrożność, gdy wypuszczamy naszego pupila z terrarium, gdyż narażenie na przeciągi grozi zapaleniem płuc, a przypadki nadepnięcia żółwia są niestety dość częste.

Żółw lądowy przechadza się, żółwie potrzebują wybiegu i sporej dawki ruchu.

 

Czym karmić żółwie?

Najczęstsze błędy popełniane przez hodowców żółwi dotyczą ich żywienia. W swojej praktyce spotkałam się już z przypadkami karmienia żółwia greckiego sernikiem, bądź z dietą opartą w 99% na marchewce. Niestety źle zbilansowana dieta prędzej czy później kończy się ciężkimi zaburzeniami wynikającymi z niedoborów witamin i minerałów. Pokarm podawany naszym żółwiom powinien być możliwie urozmaicony. Bardzo ważne jest podawanie rośliny łąkowe np. koniczyna, mniszek lekarski, babka, stokrotki, lucerna, powój polny, liście truskawek i jeżyn. Dostarczają one bardzo ważne w prawidłowych procesach trawiennych włókno oraz niezbędne do prawidłowego funkcjonowania wapń i fosfor. W okresie zimowym, gdy dostępność ziół jest ograniczona podstawą żywienia powinny być wcześniej ususzone rośliny. Jako dodatek i urozmaicenie diety można podawać dojrzałe owoce i warzywa: marchewka, cukinia, arbuz, ogórek, dynia, jabłka, truskawki czy pomidor. Jako źródło wapnia i minerałów warto zapewnić dostęp do sepii (muszla mątwy), jeśli żółw nie gryzie jej sam należy ją kruszyć i posypywać pokarm.  Przy wyborze pożywienia dla naszego pupila należy się wystrzegać roślin bogatych w szczawiany (np. szpinak i szczaw) gdyż ich podawanie może narazić żółwia na kamienie nerkowe. Podstawowym błędem żywieniowym jest nadmierne podawanie sałaty, która w diecie żółwia nie powinna prawie w ogóle występować. Dodatkowy powinniśmy pamiętać, aby nie podawać mięsa, produktów mlecznych, jajek czy pożywienia dedykowanego dla np. psów.

 

Hibernowanie żółwi - co to jest?

Tematem, który wzbudza wiele pytań jest hibernowanie żółwi. Jest to proces fizjologiczny w warunkach naturalnych, jednak w warunkach domowych nie wszystkie żółwie potrzebują „zimować”, a w pewnych przypadkach jest to wręcz nie wskazane z medycznego punktu widzenia. Jeżeli planujemy rozmnażać nasze żółwie powinniśmy się zdecydować na hibernowanie przyszłych rodziców. Zdecydowanie nie należy hibernować zwierząt chorych lub bezpośrednio po chorobie. Przed rozpoczęciem przygotowań do „zimowania”  warto udać się na wizytę do lekarza weterynarii, który odrobaczy pupila i oceni jego stan zdrowia. Zanim zdecydujemy się na ten krok warto dobrze zapoznać się z regułami prawidłowej hibernacji żółwia, gdyż źle przeprowadzona grozi poważnym zachorowaniem, a w skrajnych przypadkach nawet śmiercią. Ważne jest, aby przed zapadnięciem w sen układ pokarmowy żółwia całkowicie opróżnił się z treści pokarmowej. Hibernację można przeprowadzać w chłodnej piwnicy lub w lodówce (temperatura powinna mieścić się w zakresie 4-6oC). W przypadku piwnicy sporą zaletą jest wyższa wilgotność, która sprzyja okresowi snu. W przypadku lodówki konieczne jest postawienie w niej również pojemnika z wodą. Żółwia należy umieścić w pudełku z otworami, a jego dno wypełniamy najlepiej mchem lub liśćmi. Przez ten czas należy systematycznie kontrolować wagę naszego pupila oraz temperaturę i wilgotność otoczenia (nie można dopuścić do rozwoju pleśni w otoczeniu żółwia). Jeżeli utrata wagi przekroczy 10% wagi początkowej należy niezwłocznie obudzić żółwia. To jedynie ogólne zasady zimowania.

 

Żółwie wodne lubią wychodzić na kamienie i podwyższenia, aby się nagrzać.

 

W opiece nad żółwiem należy uwzględnić również zabiegi pielęgnacyjne jak przycinanie pazurów oraz regularne kontrole stanu oczu oraz kształt dzioba, aby móc odpowiednio szybko rozpocząć leczenie w razie jakichkolwiek zaburzeń. Odpowiednia opieka nad takim egzotycznym pupilem nie zawsze jest łatwa jak by się mogło wydawać, ale potrafi sprawiać ogromną satysfakcję.

 

Teksty na blogu nie są poradą lekarską oraz nie zastępują wizyty u lekarza weterynarii.

 

Dorota Jóskowiak

 

Komentarze

Nowa wiadomość
Dzień dobry, chciałabym hodować w ogrodzie jakieś zwierzątko, np żabę, agamę, gekona itp, które zajęłoby się likwidowaniem szkodników - ślimaków i innych robaków. Ze względu na królika mam w ogrodzie posadzoną koniczynę, więc miałby co jeść. Proszę o informację, czy hodowla takiego zwierzątka w ogrodzie jest w ogóle możliwa i jeśli tak, to które zwierzątko by się do tego najlepiej nadawało. Zdaje mi się, że jaszczurki szybciej z tego ogrodu uciekną niż np jakiś żółw czy żaba...?