Dlaczego warto dawać psu żwacze wołowe?

Żwacze wołowe - co to jest?

Zanim zaczniemy wychwalać moc żwaczy wołowych, wyjaśnimy ci, czym one są.
Żwacze wołowe to smaczne i, przede wszystkim, zdrowe przekąski, za którymi szaleje wiele psów. No dobrze, ale skąd się wzięła ta tajemnicza nazwa: żwacz? Żwacz to jedna z czterech komór żołądka zwierząt należących do grupy przeżuwaczy, czyli bydła, kóz, owiec, jeleni, lam czy żyraf. Te zwierzaki nie potrafią samodzielnie strawić celulozy, którą przyjmują wraz z pokarmem, ale na pomoc przychodzą im bakterie i pierwotniaki, których domem jest wspomniany przez nas żwacz. To one biorą na siebie robotę przetwarzania pożywienia. Dzięki ich misji przetworzony pokarm trafia z powrotem do jamy gębowej przeżuwacza, aby następnie powędrować do kolejnych części układu pokarmowego. Trochę to nietypowe, ale ma sens. Co więcej dzięki pracowitym bakteriom, psy, które zjadają żwacze, regulują mikroflorę, która wpływa na zdrowie naszych pupili.

Suszone żwacze wołowe na wstydliwy problem

Czasami właściciele psów skarżą się na to, że ich zwierzaki mają przykry zwyczaj zjadania odchodów swoich psich towarzyszy. Cóż… nie zazdrościmy takiej sytuacji, ale przychodzimy z pomocą i informujemy o przyczynie takiego nawyku. Podjadanie kup często wiąże się z zaburzeniami we florze bakteryjnej. Pies, po prostu, usiłuje sobie pomóc, co jednak jest niebezpieczne, bo razem z odchodami nasz czworonożny przyjaciel może spałaszować pasożyty.

Skąd biorą się zaburzenia we florze bakteryjnej? Zwierzaki mają zaburzoną florę ze względu na nieodpowiednią dietę czy popularną antybiotykoterapię. Kiedy popatrzysz na etymologię greckiego słowa βίος - życie, odkryjesz znaczenie połączenia antybio – tyk (przeciw życiu).
Minusem antybiotykoterapii jest to, że usuwa zarówno dobre jaki złe bakterie. Oczywiście, kuracja w wielu wypadkach jest pomocna, ale nie może być stosowana jako antidotum na każdy – nawet najmniejszy problem zdrowotny, a, niestety, czasami, tak się dzieje.

Jeżeli po antybiotykoterapii pies zaczyna podjadać odchody innych zwierząt warto podać naszemu przyjacielowi żwacze wołowe, które:
• usprawnią perystaltykę jelit
• uregulują mikroflorę bakteryjną
• wspomogą trawienie
• zredukują biegunkę i nadwrażliwość jelit

Przeczytaj także: Dlaczego pies je odchody?

Żwacze to bohaterskie gryzaki

Ogromnym plusem żwacza jest jego naturalność. Ta przekąska składa się w 100% ze składników pochodzących z natury, nie ma w niej sztucznych dodatków, barwników czy ulepszaczy smaku. Żwacze genialnie sprawdzą się jako gryzak, zarówno dla szczeniąt, jak i dla temperamentnych psów, które podczas nieobecności właściciela niszczą i podgryzają meble, buty i bóg wie, co jeszcze. Żwacz odciągnie uwagę psa od cennych przedmiotów, a także pomoże mu rozładować frustrację.
Ale to jeszcze nie wszystkie plusy żwaczy. Żwacze wspomagają pracę mięśni żuchwy, a także masują dziąsła.

Czas na… żwacz!

Żwacz wołowy doskonale sprawdzi się na spacerze. Jeżeli masz problem z przywołaniem psa, podaruj mu ten smakołyk i rozpocznij z nim trening przywołania. Już po krótkim czasie zauważysz znaczną poprawę w komunikacji ze swoim przyjacielem. Cóż zrobić, psy uwielbiają żwacze, które czasem działają na nie, jak kocimiętka na koty.

Żwacze wołowe dla szczeniaka

Czy szczeniaki mogą jeść żwacze wołowe? Zaleca się podawanie szczeniakom te suszone przekąski, bo są naturalne, pomagają im rozładować napięcie, odciągają uwagę od nowych butów, które mogą stać się celem malucha, zaspokajają jego ciekawość, a także stanowią super zabawkę-gryzak. Czasami w Internecie pojawiają się pojedyncze głosy, które zniechęcają do podawania żwaczy maluchom, równocześnie są to rzadkie przypadki. Większość doświadczonych miłośników czworonogów poleca żwacze także dla szczeniaków.

Czy żwacze dla psów mają wady?

Cały czas wychwalamy żwacze wołowe, ale musimy ci zdradzić, że żwacze mają jedną wadę, którą jest… niezbyt przyjemny zapach. Niektórzy wrażliwcy podają je tylko na dworze, inni śmieją się, że podczas karmienia zatykają nosy i poświęcają się dla swoich pupili, niektórzy tworzą skalę zapachów i określają smrodek żwacza na 8 w 10-cio punktowej skali. Cóż… coś za coś. Ostatecznie, możesz wybrać zapach wcinanych przez psa odchodów bądź suchej przekąski, która pozytywnie wpłynie na zdrowie twojego przyjaciela. Jeżeli jedziesz na kurs, czy warsztaty i krępuje cię zapach żwaczy, możesz wesprzeć się innymi, także naturalnymi przysmaczkami treningowymi, które są suche, niewielkie i świetnie sprawdzą się podczas treningów grupowych.

Sprawdź jakie gryzaki są najlepsze dla psa

Żwacze wołowe dla psów podsumowanie

Żwacze to naturalne i bardzo wartościowe przekąski, które są kilerem niektórych problemów zdrowotnych i behawioralnych. Oczywiście nie zastąpią wysokojakościowej diety, ale znakomicie uregulują mikroflorę bakteryjną, usprawnią trawienie, będą super zabawkami-gryzakami. Niewątpliwą zaletą tych przekąsek jest to, że psy je uwielbiają! Jeżeli ty i twój pies jeszcze nie znacie żwaczy wołowych, czas to zmienić.

Szymon Wiszcz